Data: 2003-05-29 17:03:55
Temat: Re: Re[2]: Mam juz dosc.. problemy z bratem...
Od: "ulast" <N...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Uzytkownik "JaGodka" <j...@g...pl> napisal w wiadomosci
news:11817927818.20030529174937@go2.pl...
>
> TEraz moj maz stwerdzil ze wezmie kredyt i ze bedziemy znowu splacac..
> ale ja jestem temu przeciwna. Nie chce kolejnych kredytow... czlowiek
> nie jest pewien jutra... a co jesli za tydzien nie bede miala pracy...
>
> Z jednej strony to wynioslabym sie z tego domu jak najdalej.. z
> drugiej strony jest to jedyne miejsce ktore przypomina mi mame...
Witaj!
Nie wyprowadzaj sie z mieszkania , tylko idz do Zakladu Gospodarki
Mieszkaniowej, czy jak to sie tam nazywa i powiedz jak sprawa stoi.
Napisz pismo ze zobowiazesz sie splacic zadluzenie, ale niech pojda Ci na
reke, powiedz ze brat ukrywal przed Toba wszelkie wezwania do zaplaty.
Powiedz ze mama nie zyje...i zapytaj co zrobic w takiej sytuacji.
Ja rowniez zalatwialam podobna sprawe i poszli mi na reke.
Zapytaj czy jest mozliwosc jakiegos podzialu, albo zamiany na dwa mniejsze
mieszkania.
Pytaj....walcz.
Ewentualnie jakis radca prawny, tak jak piszesz, ale to jak najszybciej.
>
> nie wiem.. jutro chyba wybiore sie do prawnika... poszukam jakiegos
> mieszkania do wynajecia.. nie wiem... cos musze zrobic bo inaczej
> zwariuje...
> mam 23 lata i lecze sie juz na depresje...
Jak chcesz pogadac...zapraszam
GG 4371151
albo pisz na priv.
Pozdrawiam serdecznie
Ula
www.ulast.prv.pl
|