Data: 2004-06-09 07:14:45
Temat: Re: Re[4]: co robić z trawą?
Od: "Jan_jr" <j...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Krzysztof Marusiński" <k...@m...prv.pl> napisał w
wiadomości news:ca69md$284$3@atlantis.news.tpi.pl...
> Witaj Michał i Irek!
> Produkty uzyskuje się tutaj w wyniku np. rąbania drewna.
> Wyjaśnienie niezbędne bo i samo rąbanie jest działaniem
> zanikającym.
Już raz dzisiaj użyłem zwrotu _mylisz się Krzysztofie_, ale,
gwoli prawdzie.
Rąbanie drewna robi się tak popularne, że istnieje obawa,
iż lasów w Polsce braknie aby zaspokoić wymogi dyrektywy
nakazującej 7,5% udział paliw odnawialnych w systemie
energetycznym kraju.
Dzisiejsze możliwości pozyskiwania drewna z lasów, dla celów
energetycznych to ca. 1.700.000 ton.
Biorąc pod uwagę same tylko El. Połaniec, która
zakontraktowała docelowo dla współspalania zrębków drewna
z węglem 800.000 ton i elektrownie Południowego Koncernu
Energetycznego - docelowo 1.400.000 ton, już widzimy deficyt
drewna, a wokół nas będą nic tylko rąbać, rąbać i rąbać.
Nie pociesza mnie fakt, że leśnicy deklarują możliwość podwojenia
ilości drewna z przeznaczeniem na cele energetyczne, a u bram
elektrowni stoją oferenci z ukraińskiej i rosyjskiej Syberii deklarujący
dostawy każdej ilości zrębków z tamtejszych lasów.
Tak więc, rąbanie nie tylko nie jest procesem zanikającym,
ale, niestety, bardzo ekspansywnym. Obok drwala rąbią maszyny,
zwane rębarkami, które przerabiają drewno na zrębki.
Pozdrowienia, Jan_jr
|