Użytkownik "Nina M. Miller" <n...@p...ninka.net> napisał w
wiadomości news:m265ywrggb.fsf@pierdol.ninka.net...
> "Kis Smis" <k...@N...poczta.gazeta.pl> writes:
>
>
> > > Okres rządów PZPR po raz pierwszy więcej Polaków ocenia
pozytywnie niż
> > > negatywnie
>
> Przy czym im gorzej teraz, tym bardziej sie tesknie spoglada w
> przeszlosc. Znikaja gdzies te uciazliwosci w postaci bezpieki, braku
> paszportu, kartek etc.


Och, brak paszportu zapobiegał przecież indywidualnej frustracji, więc
jak by nie patrzeć, miał na celu zdrowie psychiczne obywateli PRL.
Jakich uczuć doznawałby polski turysta za granicą, z półroczną pensją
równą 240$ ;).
>
> Nie bez powodu najbardziej rzady PZPR chwala te grupy spoleczne,
ktore
> wtedy nie robiac nic lub prawie nic zawsze dostawaly te swoje 2
> tysiace ('czy sie stoi czy sie lezy 2 tysiace sie nalezy"). Mozna
sie
> bylo w panstwowym PGRze obijac ile wlezie,


Ale jakoś te PGR funkcjonowały. Chleba, mleka , dachu nad głową nikomu
nie brakowało. A PGR należało zlikwidować, żeby otworzyć rynek zbytu
dla rolnictwa UE. Teraz państwo kupuje zboże i mięso w UE a rolników
utrzymuje z zasiłków i rent socjalnych. Teraz dopiero się obijają.


marnie bylo, ale panstwo z
> glodu zgninac nie dalo. Co wiecej, panstwo nie wymagalo zadnego
> ksztalcenia czy kwalifikacji. Im ktos bardziej ciemny, tym bardziej
> uzyteczny byl.


Dokładnie tak, jak teraz. Ciemnota jest konieczna przy urnach
wyborczych, ale też nie jest żadną konkurencją dla wyprzedaży majątku
narodowego, kredytów inwestycyjnych i wakacji podatkowych dla kapitału
spekulacyjnego.
A echo socjalistycznych resentymentów dopadło mnie teraz w Grecji.: 1
kg cytryn 1.50 euro, kostka margaryny 2 euro, litrowa cola 1.60, W
obskurnej portowej knajpie w Salonikach herbata tfu, owocowa - 3
euro!.
>
> A teraz? Trzeba sie samemu troszczyc o siebie, nic z nieba nie
spada,
> a jak sie ma kwalifikacje typu podstawowka albo zawodowka, to zeby
> zarobic na chleb trzeba sie niezle napracowac fizycznie.


A jak się ma wyższe, to już tylko zasiłek dla bezrobotnych zostaje.
Czym będziesz np. zarządzać po marketingu i zarządzaniu? Chyba własnym
tyłkiem, bo który niemiecki, francuski, włoski właściciel pozwoli Ci
rządzić swoją firmą? Od rządzenia to jest on. Polak może tylko
zamiatać. I niech się nie waży źle zamiatać.
>
> No to chwala przeszlosc...
> zawsze Ci, co dostawali cos za darmo beda te czasy rozdawnictwa
chwalic.


W czasach PRL nikt nic za darmo nie dostawał. Tylko pracowało się za
darmo. Chyba, że ktoś uważa, że 20$ miesięcznie, to była godziwa
płaca.
Dorrit
>
> --
> Nina Mazur Miller
> n...@p...ninka.net
> http://www.ninka.net/~ninka/