Data: 2008-12-17 20:15:19
Temat: Re: Re[OT]: Żelazka systemowe / z generatorem pary
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Wed, 17 Dec 2008 20:43:56 +0100, Orka napisał(a):
> Użytkownik "Gabriel" <z...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:gibj2a$j0$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>>>
>> Chyba wiem, co mialas na mysli Orko, ale do konca to chyba jednak nie
>> pojalem calosci:)
>>
>
>
> :))) Uważam, że robienie kobiecie prezentów typowo praktycznych, użytecznych
> ogólnie w gospodarstwie domowym, jest sprowadzaniem jej tylko i wyłącznie do
> roli tej przysłowiowej praczki/prasowaczki/kucharki. Mi by było przykro i
> byłabym wręcz wściekła, gdyby mąż kupił mi w prezencie garnki albo żelazko.
Howgh.
Garnki, żelazka, śrubokręty, wiertarki - kupujemy w ramach wydatków
domowych.
ALE już np. spodnie wedkarskie z butami - takie wodoszczelne, do wchodzenia
do wody, to był dla mojego męża świetny prezent ode mnie :-)
A dla mnie od niego - farby i papier baaardzo dobrej firmy, do mojego hobby
:-)
Trudno podciągnąć pod hobbystyczny sprzęt żelazka i wiertarki, no, chyba,
że mąż zajmowałby się całymi dniami hobbystycznie majsterkowaniem, tobym mu
taaaaką wiertarkę kupiła, że hej: najlepiej wieloczynnościową, tj. zarazem
otwierającą piwo i grillującą kiełbaski, żeby i na rybach była przydatna
:-)))
|