Data: 2003-10-06 12:02:59
Temat: Re: Re: Szaleństwo?
Od: Marek Krużel <h...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Mon, 06 Oct 2003 11:03:40 +0200, "tren R"
<t...@s...na.sojusze> <blrb0f$r3e$1@news2.ipartners.pl>:
>> <... z Gormenghast>:
>> Czy własna bezsilność może być źródłem szaleństwa?
>
> jeśli nie przede wszystkim..?
> moim zdaniem, własnie bezsilność, bezradność w połączeniu
> ze stawianymi wymaganiami, skutkuje wycofaniem się
> w szaleństwo.
Należy więc rozumieć jako protest.
> choć szaleństwo - to dość ogólny termin ;)
> szaleństwo twórcze, destruktywne.
> jak dla mnie - szaleństwo nie musi być pejoratywem,
> aczkolwiek więcej w nim jednak negatywnych konotacji.
Zależy od udziału świadomej woli i pozytywnego nastawienia?
Marek
PS
Jak się masz trenerze?
--
... Tam sięgaj, gdzie wzrok nie sięga;
Łam, czego rozum nie złamie:
Młodości! orla twych lotów potęga,
Jako piorun twoje ramię. ... /A.M./ ;)
|