Data: 2003-10-06 12:11:04
Temat: Re: Szaleństwo?
Od: "Natalia" <k...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "tren R" <t...@s...na.sojusze> napisał w
wiadomości news:blrb0f$r3e$1@news2.ipartners.pl...
> z lyścia <news:blrh8d.3vs79cd.1@ghost.hce3263b0.invalid> skręconego
> przez
> <... z Gormenghast> wylatało:
>
>
> > Czy własna bezsilność może być źródłem szaleństwa?
>
> jeśli nie przede wszystkim..?
> moim zdaniem, własnie bezsilność, bezradność w połączeniu
> ze stawianymi wymaganiami, skutkuje wycofaniem się
> w szaleństwo.
>
> choć szaleństwo - to dość ogólny termin ;)
> szaleństwo twórcze, destruktywne.
> jak dla mnie - szaleństwo nie musi być pejoratywem,
> aczkolwiek więcej w nim jednak negatywnych konotacji.
no właśnie
a destrukcja i tworzenie
zazębiają się
pozdrowienia
Natalia
|