Data: 2003-06-02 19:14:10
Temat: Re: Re:było- Pozbycie sie kreta - kolejna awantura
Od: "Marta Góra" <m...@m...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "huck" <d...@d...com.pl> napisał w wiadomości
news:bbfiba$23mo$1@news2.ipartners.pl...
> cze
> ja tu goscinnie :)
> tak sobie czytam i mysle ze najzacieklejsi obroncy kretów sa
> wegetarianami
> no bo precież te malutkie prosiaczki.................cielaczki i
> kurczaczki
Uwielbiam schabowe, reszta mięcha też wisi smętnym kalafiorem....
Nie potrafię tylko zrozumieć po co ta masowa eksterminacja kretów,
zwierzątek nieszkodliwych, wręcz pożytecznych.
Nie wspomnę, że jest to gatunek zagrożony, który znajduje się pod ochroną...
I to co napisał wcześniej Michał... jest pewien pułap i różnica między
zabijaniem dla jedzenia i zabijaniem dla równego trawnika.
To dokładnie tak jak z zabijaniem wielu zwierząt dla kłów, skóry itd...
I jeszcze nasuwa mi się taka refleksja...
Skoro krety są pod ochroną, kto dopuszcza do sprzedaży środki chemiczne?
>
> PS na marginesie krety i kretowiska to mi wisza smetnym kalafiorem
> tepic nie bede
> bo ekosystem etc... ale nie rzucam sie ze szpadelm na ludzi ktorzy to
> robia
Nie umiałabym szpadlem szczura, chyba że w obronie własnej...
Tym bardziej drugie człowieka dlatego, ze ma inne podejście do życia ...
Pozdrawiam
Marta
|