Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Re: Re do 'zmiany osobowosci'

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Re do 'zmiany osobowosci'

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2000-10-23 11:08:52

Temat: Re: Re do 'zmiany osobowosci'
Od: "bary" <f...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Cześć,

> deterministyczny, jest PROBABILISTYCZNY, a geny wyznaczają tylko pewnego
> rodzaju podatność i skłonności, które są albo przez środowisko wzmacniane,
> albo tłumione i w skrajnych przypadkach mogą się w ogóle nie ujawnić.

Więc nie można powiedzieć, że nerwica jest częścią osobowości... bo ta
podatność nie musi prowadzić do nerwicy... Zwłaszcza, że ucząc się
odpowiedniej postawy można ją wyleczyć... No chyba, że natrafi się na
poważne trudności... życie w ciągłym stresie itp... (co dzisiaj występuje
bardzo często, być może zapewniając stały zarobek psychoterapeutom ;))

> > albo do umniejszania się z powodu czegoś co zostaje interpretowane jako
> > porażka - za co ten człowiek się wini.
>
> Wszystko zgrabnie ująłeś, zgrzyta mi tu tylko to trącące Freudem poczucie
> winy. ;)

Ale ten mój wniosek z tym panem nie ma nic wspólnego... wierz mi ;)

> Pewnie można ich treść przekazać, ale zajęłoby to zbyt dużo czasu.
> Próbowałam to robić skrótowo. Skoro Cię nie przekonuje przykład z
> bliźniętami, to najwyraźniej znaczy, że po prostu nie chcesz dać się
> przekonać, bo
> przykład jest tak jasny i przekonujący, że stanowi dowód na wielką rolę
> dziedziczenia w determinowaniu osobowości (zresztą takich i podobnych
badań
> przeprowadzono setki).

Do czegoś przekonuje... ja też nie neguje roli genów...

> jednostki zahamowań czy nieśmiałości. Tacy ludzie są po prostu bardziej
> podatni na bodźce (do czego zalicza się także nadmierne przejmowanie się
> oceną ze strony innych i być może bardziej dotkliwe odczuwanie dysonansu).

No właśnie może... co nie znaczy, że jest bardziej dotkliwe, bo to
zależy od punktu patrzenia. tego osobnika.. Więc tu nadal mi nasuwa się
pytania czy można powiedzieć, że nieśmiałość jest częścią osobowości... czy
te czynniki skoro tylko w korelacji ze środowiskiem mogą prowadzić do
nerwicy... czy można powiedzieć, że stanowią jakiś wymiar nieśmiałości... ?
Z jednej strony tak... bo wpływ środowiska jest zwykle negatywny... (z
tego co zaobserwowałem) to znaczy ogólnie przyjęte sugestie przekonują
człowieka, że powinno się czuć winę za ból, strach, wstyd.... 'Każdy',
podświadomie i przez co świadomie umieszcza w dysonansach porażkę jako
nieśmiałość a nagrodę jako pewność siebie... To bardzo łatwo zaobserwować,
chociażby w zabawach towarzyskich ludzie starają się emanować radością,
ponieważ smutek kojarzy się z negatywną stroną dysonansu... W modelu tym
zakładamy, że ludzie kierują się swoim ego... Brak ego jest raczej rzadziej
spotykany... Bo wówczas spotkanie przypominało by spotkania buddyjskich
mnichów... których bawi samo istnienie... Więc w takim modelu dochodzi
bardziej lub mniej... do odrzucania i wręcz wypierania wstydu...
Naturalnie wstyd nie jest zdrowy, jego częścią jest stres, który wpływa
niezdrowo na organizm... ale wstyd właśnie tworzy się przez wypieranie się
go! To znaczy efektem towarzyszącym wypieranie się jest wstyd (poczucie
winy). (przyczyna wypierania się to sumienie które sygnalizuje ból)
Oczywiście osoby o większej reaktywności, przy wpływie tych samych sugestii
są bardziej podatne i tworzą inną postawę... w celu obrony przed
sugestiami... To postawa zawierająca wypierania wstydu... To po prostu
bardziej destrukcyjna postawa! Ale ta postawa która wynika owszem z
reaktywności, w innych sugestiach dotyczących oceny siebie by nie
zaistniała...
Więc ja myślę, że te genetyczne współczynniki jednak nie można mylić z
nieśmiałością... Chyba że punktem odniesienia jest właśnie te destrukcyjne
środowisko... w którym sugestie wynikają ze zrozumienia... Więc istnienie
takiego modelu tłumaczy się samo przez się... Bo w takim modelu człowiek
zawsze wyrobi sobie złą postawę więc można powiedzieć, że z tymi
współczynnikami zawsze będzie nieśmiały (jeśli będzie wierzył w te sugestie)
i wówczas takie nazywanie jest poprawne.... ALE TYLKO Z TAKIEGO UKŁADU
ODNIESIENIA!

Jednak relatywnie poprawny IMO jest układ mnichów którzy odrzucili
wszelkie dysonanse! W tym układzie nie ma wstydu z powodu wstydu... a zatem
można dostrzec cały wpływ wielkiego matrixu... freudowskiej przestrzeni
wyparć w podswiadomość... Inaczej mówiąc aby dostrzec, że nieśmiałość tworzy
się przez sugestie matrix'u... potrzeba wielkiej trzeźwości emocjonalnej...!
A od takiej strony patrzenia widać niezwykle wyraźnie, że nawet człowiek
z podwyższoną reaktywnością będzie pewny siebie jeśli uwierzy w inne
sugestie... Co wcale nie jest proste... _uwierzyć_ ... a nawet powiedziałbym
najtrudniejsze, bo za każdym razem przekonuje nas ból... ;)
Jednak zaobserwowałem, że w danym środowisku które tworzy inne sugestie
(nie dołujące)... też przekonujące.... tą naszą wiarę podpiera pozytywna
sugestia otoczenia...

> > Acha.. dzięki za książki i może kiedyś je przeczytam jak na nie
wpadnę
>
> Są dostępne w każdej księgarni. :) Czyżbyś obawiał się dysonansu
> poznawczego? ;)

he... he... ;)

> Nie aż tak niemiłosiernie, dyskusje wszak są twórcze. :) Ale muszę
ostrzec,
> że zaczął się rok akademicki, zajęć bardzo dużo, więc mam coraz mniej
czasu,
> również na korespondencję.

Ok... ja też już się wypisuję bo nie mam czasu... ;)

> Nie, nie, nie! :) Nie ma czegoś takiego jak genetycznie uwarunkowana
> postawa. :) Nawet inteligencja jest dziedziczna tylko w ok. 52%, reszta to
> wpływy środowiska. :) Optymistyczne, prawda? :)

Pewnie nie dla tego co przez środowisko zmniejszył swoją inteligencję...
;)

pozdr...

j...









› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Autodestrukcja.
Metody badania motywacji
co sie czuje bedac w wojsku.
Zdrada
Białystok - terapeuta potrzebny

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?

zobacz wszyskie »