Red Bull i inne dopalacze

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2001-10-05 19:40:52

Temat: Red Bull i inne dopalacze
Od: Sabinka <s...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Niedawno na wloskiej grupie dyskusyjnej traktujacej o kuchni ktos
rzucil temat "Red Bull". Dyskusja rozwinela sie dosyc konkretna. Jesli
dobrze pamietam, nie bylo ani jednej pochlebnej opinii - Red Bull
nikomu nie smakowal i nikomu nie pomagal, na dodatek chyba zabil
jakiegos dzieciaka, bo go zmieszal z wodka.
Ale wiecie, jacy sa Wlosi. Zakochani w swojej "caffe' ristretto".
A ja Red Bulla lubie, szczegolnie, ze naprawde dodaje mi skrzydel,
przydaje sie zwlaszcza wtedy, gdy musze pracowac glowka a baaaaardzo
mi sie nie chce.
Jest on jednak dosyc drogi. Zato w roznych typach spozywczych sklepow
mozna sporadycznie spotkac takiego Red Bulla w torebkach do
rozpuszczania. Chyba firmy Gelwe, no i nazywa sie jakos inaczej, ale
kolory redbulowskie i nawet byczek na opakowaniu.
Probowalam - jest to bardzo podobne do Red Bulla i w smaku i w
dzialaniu, ale przynajmniej 2 razy tansze, widzialam nawet za 1,99.
Szkoda tylko, ze tak pojawia sie i znika.
Ale chcialabym poznac Wasze sposoby na doenergetyzowywanie sie.
Jutro jade na 10 godzin do szkoly - stad te moje przemyslenia.

--
Pozdrawiam, Sabina

--
http://stranslator.republika/pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2001-10-06 07:13:09

Temat: Re: Red Bull i inne dopalacze
Od: "MechaGodzilla" <m...@n...pl.NOSPAM> szukaj wiadomości tego autora

Uzytkownik "Sabinka" <s...@k...net.pl> napisal w wiadomosci
news:163srtk8ds0t6j1qh6e4b06cbidjmkgq0m@4ax.com...
> Niedawno na wloskiej grupie dyskusyjnej traktujacej o kuchni ktos
> rzucil temat "Red Bull".
ciach
> Ale chcialabym poznac Wasze sposoby na doenergetyzowywanie sie.
> Jutro jade na 10 godzin do szkoly - stad te moje przemyslenia.
>
> --
> Pozdrawiam, Sabina
>
> --
> http://stranslator.republika/pl

ja czasem kupuje warp4. w Hicie kosztuje 1.99, w innym marketach 2.30. jest
w smaku lepszy od RB, smakuje jak czerwona oranzada z pamietnych czasow.
nie wiem czy cos mi to daje, chyba bardziej na zasadzie dzialania na
psychike hahaha

MechaGodzilla

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-10-06 08:49:03

Temat: Re: Red Bull i inne dopalacze
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora

>> Niedawno na wloskiej grupie dyskusyjnej traktujacej o kuchni ktos
>> rzucil temat "Red Bull".
>ciach
>> Ale chcialabym poznac Wasze sposoby na doenergetyzowywanie sie.
>> Jutro jade na 10 godzin do szkoly - stad te moje przemyslenia.
>>
>> --
>> Pozdrawiam, Sabina
>>
>> --
>> http://stranslator.republika/pl
>
>ja czasem kupuje warp4.

coz za nazwa!!!!
Krysia
K.T. - starannie opakowana
____________________________________________________
__________________________
Posted Via Binaries.net = SPEED+RETENTION+COMPLETION = http://www.binaries.net

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-10-06 09:16:55

Temat: Re: Red Bull i inne dopalacze
Od: b...@d...com.pl (Herbatka) szukaj wiadomości tego autora

----- Original Message -----
From: "Sabinka" <s...@k...net.pl>
To: <p...@n...pl>
Sent: Friday, October 05, 2001 9:40 PM
Subject: Red Bull i inne dopalacze

> Niedawno na wloskiej grupie dyskusyjnej traktujacej o kuchni ktos
> rzucil temat "Red Bull". Dyskusja rozwinela sie dosyc konkretna. Jesli
> dobrze pamietam, nie bylo ani jednej pochlebnej opinii - Red Bull
> nikomu nie smakowal i nikomu nie pomagal, na dodatek chyba zabil
> jakiegos dzieciaka, bo go zmieszal z wodka.
> Ale wiecie, jacy sa Wlosi. Zakochani w swojej "caffe' ristretto".
> A ja Red Bulla lubie, szczegolnie, ze naprawde dodaje mi skrzydel,
> przydaje sie zwlaszcza wtedy, gdy musze pracowac glowka a baaaaardzo
> mi sie nie chce.
> Jest on jednak dosyc drogi. Zato w roznych typach spozywczych sklepow
> mozna sporadycznie spotkac takiego Red Bulla w torebkach do
> rozpuszczania. Chyba firmy Gelwe, no i nazywa sie jakos inaczej, ale
> kolory redbulowskie i nawet byczek na opakowaniu.
> Probowalam - jest to bardzo podobne do Red Bulla i w smaku i w
> dzialaniu, ale przynajmniej 2 razy tansze, widzialam nawet za 1,99.
> Szkoda tylko, ze tak pojawia sie i znika.
> Ale chcialabym poznac Wasze sposoby na doenergetyzowywanie sie.
> Jutro jade na 10 godzin do szkoly - stad te moje przemyslenia.
>
> --
> Pozdrawiam, Sabina
>
Red Bulla stosowalam dwa razy - podczas dlugich podrozy, kiedy nie spalam
przez 22 godz.- smak bardzo sztuczny i do niczego, ale pomoglo - chyba, ze
to byl efekt mojej "reisefieber" ;-) Kiedy mam prawdziwe doly energetyczne
pije mocna kawe po wlosku (poniewaz na codzien kawy nie pijam daje dobre
efekty) i zjadam cos slodkiego - najchetniej kawalek czekolady albo banana.
Jesli musze pracowac albo uczyc sie w nocy to robie czeste przerwy i
wychodze na balkon - na chlodne rzeskie powietrze. Generalnie staram sie nie
stosowac zadnych sztucznych "dopalaczy" i generalnie rzadko ich potrzebuje -
moj organizm jest zazwyczaj nabuzowany ponad miare ;-)
Herbatka
galeria grupy kulinarnej: http://www.pl-rec-kuchnia.prv.pl/
jesli chcesz dodac do niej swoje zdjecie - przeslij je na adres:
b...@d...com.pl

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-10-06 12:40:00

Temat: Re: Red Bull i inne dopalacze
Od: "Castle" <j...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Red Bulla stosowalam dwa razy - podczas dlugich podrozy,
kiedy nie spalam
> przez 22 godz.- smak bardzo sztuczny i do niczego, ale
pomoglo - chyba, ze
> to byl efekt mojej "reisefieber" ;-) Kiedy mam prawdziwe
doly energetyczne
> pije mocna kawe po wlosku (poniewaz na codzien kawy nie
pijam daje dobre
> efekty) i zjadam cos slodkiego - najchetniej kawalek
czekolady albo banana.
> Jesli musze pracowac albo uczyc sie w nocy to robie czeste
przerwy i
> wychodze na balkon - na chlodne rzeskie powietrze.
Generalnie staram sie nie
> stosowac zadnych sztucznych "dopalaczy" i generalnie
rzadko ich potrzebuje -
> moj organizm jest zazwyczaj nabuzowany ponad miare ;-)
> Herbatka

przylaczam sie, mysle ze to kwestia psychiki.
Red Bull czy American Bull tez czasem stosuje przy dluzszej
trasie chyba tylko zeby podniesc sobie samopoczucie. To
dobre dla tych ktorzy normalnie nie stosuja kawy. Ja
stosuje, wiec ten bodziec IMHO jest dla takich przypadkow za
slaby.
Herbatka (hihh) z tymianku jest znacznie lepsza, tylko nie
wolno przedawkowac, bo mrowki tupaja po scianach ;))))
..niestety nikt nie wymyslil wersji ktora zanlazlaby miejsce
w lodowce na stacji beznzynowej.

Castle

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-10-06 16:21:00

Temat: Re: Red Bull i inne dopalacze
Od: b...@d...com.pl (Herbatka) szukaj wiadomości tego autora

----- Original Message -----
From: "Castle" <j...@i...pl>
To: <p...@n...pl>
Sent: Saturday, October 06, 2001 2:40 PM
Subject: Re: Red Bull i inne dopalacze

> przylaczam sie, mysle ze to kwestia psychiki.
> Red Bull czy American Bull tez czasem stosuje przy dluzszej
> trasie chyba tylko zeby podniesc sobie samopoczucie. To
> dobre dla tych ktorzy normalnie nie stosuja kawy. Ja
> stosuje, wiec ten bodziec IMHO jest dla takich przypadkow za
> slaby.
> Herbatka (hihh) z tymianku jest znacznie lepsza, tylko nie
> wolno przedawkowac, bo mrowki tupaja po scianach ;))))
> ..niestety nikt nie wymyslil wersji ktora zanlazlaby miejsce
> w lodowce na stacji beznzynowej.
>
> Castle
A zapomnialam jeszcze dodac, ze kawa ma wiekszego "kopa" jesli dodac do niej
szczypte cynamonu i szczypte galki muszkatolowej - rzeczywiscie,
przynajmniej na mnie, dziala rewelacyjnie. Moze to szamanskie metody, ale
jak to mowia wiara czyni cuda ;-)
A jak robisz herbatke z tymianku ? Po prostu zalewasz goraca woda ? Lyzeczke
czy wiecej ?
Herbatka
galeria grupy kulinarnej: http://www.pl-rec-kuchnia.prv.pl/
jesli chcesz dodac do niej swoje zdjecie - przeslij je na adres:
b...@d...com.pl

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-10-06 21:36:06

Temat: Re: Red Bull i inne dopalacze
Od: "Castle" <j...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

> A zapomnialam jeszcze dodac, ze kawa ma wiekszego "kopa"
jesli dodac do niej
> szczypte cynamonu i szczypte galki muszkatolowej -
rzeczywiscie,
> przynajmniej na mnie, dziala rewelacyjnie. Moze to
szamanskie metody, ale
> jak to mowia wiara czyni cuda ;-)
> A jak robisz herbatke z tymianku ? Po prostu zalewasz
goraca woda ? Lyzeczke
> czy wiecej ?
> Herbatka

A widzisz Szamanie! tegosmy nie przerabiali ;))) teraz wiem
czego wole z cynamonem niz bez ;)))
nieuswiadomiona autosugestia?? ehh hehh
Herbatka no!! herbatke z tymianku robi sie zwyczajnie!
kupujesz herbatke (hihh ;))) z tymianku ekspresowa np z
Herbapolu i parzysz 5 min pod przykrywka. Jak nie bylo -
parzylam tak jak mowisz: z 1 lyzki i z tego wyjda minimum 2
szklanki, zeby "mrowki nie tupaly" ;))) Dopal murowany.

kawa oczywiscie dodatkowo ma walory smakowe ;)
Castle

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-10-07 07:52:19

Temat: Re: Red Bull i inne dopalacze
Od: "MechaGodzilla" <m...@n...pl.NOSPAM> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Castle" <j...@i...pl> napisał w wiadomości
news:9pntia$l55$1@news.tpi.pl...
>
> A widzisz Szamanie! tegosmy nie przerabiali ;))) teraz wiem
> czego wole z cynamonem niz bez ;)))
> nieuswiadomiona autosugestia?? ehh hehh
> Herbatka no!! herbatke z tymianku robi sie zwyczajnie!
> kupujesz herbatke (hihh ;))) z tymianku ekspresowa np z
> Herbapolu i parzysz 5 min pod przykrywka. Jak nie bylo -
> parzylam tak jak mowisz: z 1 lyzki i z tego wyjda minimum 2
> szklanki, zeby "mrowki nie tupaly" ;))) Dopal murowany.
>
> kawa oczywiscie dodatkowo ma walory smakowe ;)
> Castle
>
>
jak ta kawe z cynamonem przyzadzasz???

pozdrawiam
Mechcia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-10-07 12:43:40

Temat: Re: Red Bull i inne dopalacze
Od: "k" <d...@b...gnet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Herbatka" <b...@d...com.pl> napisał w wiadomości
news:001501c14e82$7cba8c80$0200a8c0@tea...
> ----- Original Message -----
> From: "Castle" <j...@i...pl>
> To: <p...@n...pl>
> Sent: Saturday, October 06, 2001 2:40 PM
> Subject: Re: Red Bull i inne dopalacze

> A zapomnialam jeszcze dodac, ze kawa ma wiekszego "kopa" jesli dodac do
niej
> szczypte cynamonu i szczypte galki muszkatolowej

Cynamon i galka maja podobniez w polaczeniu z kawa wlasciwosci afrodyzjaku a
wiec chyba jest to jakis dopalacz ;)

Pozdro. Porky

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-10-07 15:13:55

Temat: Re: Red Bull i inne dopalacze
Od: b...@d...com.pl (Herbatka) szukaj wiadomości tego autora

----- Original Message -----
From: "k" <d...@b...gnet.pl>
To: <p...@n...pl>
Sent: Sunday, October 07, 2001 2:43 PM
Subject: Re: Red Bull i inne dopalacze

> Cynamon i galka maja podobniez w polaczeniu z kawa wlasciwosci afrodyzjaku
a
> wiec chyba jest to jakis dopalacz ;)
>
> Pozdro. Porky
>
hmm - nie o takim "dopalaniu" myslalam - ale skoro tak - tez dobrze ;-)
Herbatka
galeria grupy kulinarnej: http://www.pl-rec-kuchnia.prv.pl/
jesli chcesz dodac do niej swoje zdjecie - przeslij je na adres:
b...@d...com.pl

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia