| « poprzedni wątek | następny wątek » |
191. Data: 2008-09-16 17:16:34
Temat: Re: Religia, po raz n-tyHarun al Rashid pisze:
>
> Użytkownik "gazebo" ...
>> waruga pisze:
>>> Dnia Tue, 16 Sep 2008 17:39:27 +0200, Harun al Rashid napisał(a):
>>>
>>>> Wątpię, aby krys i ktokolwiek rzucający tezy o pustce i hulającym w
>>>> salkach wietrze kiedykolwiek sprawdzili swoje tezy w najliższej
>>>> parafii :))
>>>
>>> Ale to już nie moja sprawa. Choć przyjmuję do wiadomości, że takie
>>> pustostany się zdarzają.
>>> Ja nie ukrywałam i nie ukrywam, że jako osoba wierząca jestem
>>> zainteresowana życiem swojej parafii, jak jestem potrzebna to zrobię co
>>> trzeba, ministrantów pod względem wymowy na prośbę opiekuna też mogę
>>> z nimi
>>> dykcję poćwiczyć (fajnie było), tak samo jak na prośbę pani w
>>> przedszkolu
>>> przebadałam grupę Kacpra. I pewnie gdybym miała jakieś uwagi co do salek
>>> czy czegoś innego, to mój proboszcz, by to ode mnie usłyszał. Ma to
>>> nieszczęście, że był wikarym w mojej rodzinnej parafii (to on nam
>>> wymyślił
>>> tą maturę z religii) i znamy się tyle lat, że jak mam uwagi to mu
>>> mówię i
>>> już. A jak mi się nie podoba, to zabieram zabawki i idę do kościółka DA
>>> gdzie każdy może mieć kupę pomysłów, propozycji i udzielać się do
>>> woli :)
>>
>>
>> kochane panie, ale co tutaj ma do rzeczy ilosc chetnych na religie?
>> naprawde uwazacie, ze jak sie zmowie z innymi to bede na prawie
>> likwidujac j.polski z siatki godzin? albo inny przedmiot
>>
> Kochany panie, specjalnie zostawiłam całość wypowiedzi, wskaż
> paluszkiem, co ilość chętnych na religię oraz Twoje zakusy na spiskową
> likwidację j. polskiego mają wspólnego z wiatrem hulającym w salkach,
> który były tematem naszych postów?
> Tak byle gdzie się przyczepiasz, nie czytając przedmówców?
>
znaczy co? wyprowadzasz religie ze szkol? :] bo znowuz przenosisz swoje
na oswiate
--
The Gnome
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
192. Data: 2008-09-16 17:18:11
Temat: Re: Religia, po raz n-tywaruga pisze:
>
>> kochane panie, ale co tutaj ma do rzeczy ilosc chetnych na religie?
>
> Tutaj nie ma nic do rzeczy, może w innej odnodze wątku.
o'kay, jednak jak czytam o religijnosci nauczycieli to ciezko mi uznac
ich za bestronnych
--
The Gnome
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
193. Data: 2008-09-16 17:21:25
Temat: Re: Religia, po raz n-tywaruga pisze:
>> potem omówienie, wyjazd rano, powrót wieczorem, oczywiście z panią
>> wychowawczynią, trele morele. Jeden tatuś wyrwał się z pytaniem:
>> - A kiedy będziemy odrabiać ten dzień?
>> Zapadła taka niezręczna cisza, po czym pani katechetka wydukała:
>> -Jak to odrabiać? Przecież to normalna taka wycieczka szkolna jest, z panią
>> wychowawczynią...
>
> Kartka nie wyrażam zgody napisana przez większość rodziców i wyjazd się nie
> odbędzie.
> A jak cała klasa dziewczynek grających w kosza jedzie na zawody, to też
> odrabiają??
> To nie jest tak, że ja na siłę obstaję po stronie katechetów i będę bronić,
> ale jak mierzymy to równą miarą. Skoro mogą jechać z trenerem i nie muszą
> odrabiać, skoro jadą z panią z muzyki do opery i nie muszą odrabiać, to
> dlaczego wyjazd z katechetą również nauczycielem muszą??
>
a gdzie ty tu widzisz rowna miare? religia nie byla, nie jest i jak na
razie nie bedzie rowna miare dla panstwowej szkoly
--
The Gnome
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
194. Data: 2008-09-16 17:25:46
Temat: Re: Religia, po raz n-tywaruga pisze:
>
>> zreszta byla taka sprawa w sadzie,
>> nauuczyciel zostal ukarany przez dyrektopra za to, ze nie sprawowal
>> opieki nad dziecmi w czasie takowej mszy, a dokladnie to chyba
>> rekolekcyjnej, odwolal sie do sadu pracy i wygral, ale propblemem jest
>> dleczego musial z tym isc do sadu pracy, co tak miesza w polskim
>> szkolnictwie, ze przestaje sie odrozniac obwoiazki szkoly od wychowania
>> religijnego
>
> Ja tam się zgadzam z Tobą. Ja do sądu nie pójdę, bo mi to nie przeszkadza.
> Przeszkadzało coś innego, poszłyśmy z koleżankami i wygrałyśmy, sporo kasy
> musiano nam nadpłacić.
> Nie wiem dlaczego u nas nikt nie protestuje, bo raczej na strach to nie
> wygląda, tym bardziej, że dyrekcja się zmienia, a zwyczaj zostaje, a
> przecież byłaby okazja żeby gdy pojawia się nowy dyrektor sytuację zmienić.
> Ostatnio koleżanka, która ma dziecko w innej szkole i tam jest tak jak
> normalnie być powinno msza na 8.00 potem szkoła, powiedziała, że ona to
> zazdrości naszej szkole, że dzieci idą pod opieką do i z kościoła. Ona
> idzie na 7.00 do pracy, więc syn szedł sam, a wiadomo, że w grupie łatwiej
> przychodzą dziwne pomysły do zrealizowania, typu popychanie się na
> przejściu, a idzie ich spora grupa bez opieki.
> Aaaaaaaa, był okres, że się na to wkurzaliśmy, szczególnie, że parafia
> obejmuje dwie szkoły i nasza szkoła maszerowała pod opieką nauczycieli, a
> szkoła obok bez.
> A ostatnio zauważyłam pewną zmianę, szkoła obok też zaczęła chodzić pod
> opieką nauczycieli.
> Ale całe nasze miasto takie nie jest ;) są szkoły gdzie jest to właśnie
> szkoła osobno, msza osobno np. tu gdzie mieszkam. Znam małżeństwo
> dyrektorskie każde dyrektoruje innej podstawówce, w jednej chodzą tak jak u
> nas, a w tej drugiej nie :)
i widzisz, pod pozorem opieki i bezpieczenstwa szkola przejmuje
obowiazki Kosciola, to zdaje sie o tym pisala Harun, i czy to normalne
jest? praktykowane, wymuszane, ale czy normalne?
--
The Gnome
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
195. Data: 2008-09-16 17:27:52
Temat: Re: Religia, po raz n-ty
Użytkownik "gazebo"
>> Kochany panie, specjalnie zostawiłam całość wypowiedzi, wskaż paluszkiem,
>> co ilość chętnych na religię oraz Twoje zakusy na spiskową likwidację j.
>> polskiego mają wspólnego z wiatrem hulającym w salkach, który były
>> tematem naszych postów?
>> Tak byle gdzie się przyczepiasz, nie czytając przedmówców?
>>
>
> znaczy co? wyprowadzasz religie ze szkol? :] bo znowuz przenosisz swoje na
> oswiate
>
Niczego nie przenoszę ani nie wyprowadzam. Zwracam Ci uwagę, że komentujesz
bez związku z postami, na które 'odpowiadasz'.
EwaSzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
196. Data: 2008-09-16 17:32:03
Temat: Re: Religia, po raz n-tyHarun al Rashid pisze:
>
>>
> Niczego nie przenoszę ani nie wyprowadzam. Zwracam Ci uwagę, że
> komentujesz bez związku z postami, na które 'odpowiadasz'.
>
to ja sie poczuje w obowiazku wytlumaczyc :) nie komentuje postow, ty to
zrobilas, staram sie wypowiadac w temacie, nawet jesli ci sie wydaje, ze
tenze juz cie nie obowiazuje, no tak to dziala, a jak zaczne sie czepiac
to gwarantowane masz, ze na pewno odejdziemy od tematu i wszyscy to zauwaza
--
The Gnome
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
197. Data: 2008-09-16 17:36:30
Temat: Re: Religia, po raz n-tyDnia Tue, 16 Sep 2008 18:46:05 +0200, Agnieszka napisał(a):
> Ale to nie ja byłam tym tatusiem, co się pytał, nie czepiaj się mnie.
Nie czepiam się, jeśli tak zabrzmiało (kurczę jak pismo może brzmieć), to
przepraszam. Taki wyjazd z katechetą to dla mnie tak samo jak klasa jedzie
na kilka dni i w niedzielę idą na mszę. Ci pewnie jak pojadą to i przy
okazji coś zwiedzą.
Nie wiem jakoś o sam odbiór katechetów mi chodzi, jakieś takie bojowe
nastawienie. Ja tam dwa razy byłam bojowo nastawiona, ale miałam słuszne
argumenty i wtedy nie miało dla mnie znaczenia, że katecheta, w końcu
pracownik szkoły tak samo jak i ja.
Wiesz, może u mnie to zdziwienie jeszcze wynika z tego, że jak tak
przeleciałam myślą w ilu klasach są osoby, które nie chodzą na religię, to
my mamy może 3, 4 na całą szkołę,a faktycznie w szkołach gzie takich dzieci
jest więcej to te problemy są większe. Ot, brak doświadczenia ;)
Dobra, już zostawiam temat religii i katechetów, bo swoje zdanie
wypowiedziałam, ale obiecuję nie gnębić drugiej strony udowadnianiem, że po
mojej myśli jest najlepiej :), a inni to się uwzięli.
--
waruga
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
198. Data: 2008-09-16 17:41:57
Temat: Re: Religia, po raz n-ty
Użytkownik "gazebo"
>> Niczego nie przenoszę ani nie wyprowadzam. Zwracam Ci uwagę, że
>> komentujesz bez związku z postami, na które 'odpowiadasz'.
>>
>
> to ja sie poczuje w obowiazku wytlumaczyc :) nie komentuje postow, ty to
> zrobilas, staram sie wypowiadac w temacie,
W absolutnie dowolnym miejscu wątku? :))
Co za twórcze podejście do dyskusji...
> nawet jesli ci sie wydaje, ze tenze juz cie nie obowiazuje, no tak to
> dziala, a jak zaczne sie czepiac to gwarantowane masz, ze na pewno
> odejdziemy od tematu i wszyscy to zauwaza
>
Zasadę piątego wcięcia znasz?
Zacznij się czepiać, tylko zrób mi tę uprzejmość, by Twoje wypowiedzi miały
związek z cytowanym tekstem przedmówcy. :D
EwaSzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
199. Data: 2008-09-16 17:44:19
Temat: Re: Religia, po raz n-tyDnia Tue, 16 Sep 2008 19:21:25 +0200, gazebo napisał(a):
> a gdzie ty tu widzisz rowna miare? religia nie byla, nie jest i jak na
> razie nie bedzie rowna miare dla panstwowej szkoly
Matko jedyna, a pisałam przed chwilą, że już to sobie daruję. Widzę równą
miarę w tym, że wycieczkę/wyjazd organizuje pracownik szkoły, nauczyciel
tejże i ma takie samo prawo jak każdy inny nauczyciel tej szkoły na
zorganizowanie wyjazdu jak każdy inny nauczyciel.
Jeśli błędem jest zatrudnienie katechetów, to należy to zmienić.
Jednak póki katecheci są w szkołach zatrudnieni to tak samo jak z tą
pensją, jest pracownikiem szkoły, jej nauczycielem i ma prawo organizowania
wyjścia, wyjazdu tak jak każdy inny nauczyciel. Rodzic natomiast ma prawo
na wyjazd się nie zgodzić i wtedy pomysł padnie w zarodku.
--
waruga
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
200. Data: 2008-09-16 17:45:26
Temat: Re: Religia, po raz n-tyHarun al Rashid pisze:
>
>>> Niczego nie przenoszę ani nie wyprowadzam. Zwracam Ci uwagę, że
>>> komentujesz bez związku z postami, na które 'odpowiadasz'.
>>>
>>
>> to ja sie poczuje w obowiazku wytlumaczyc :) nie komentuje postow, ty
>> to zrobilas, staram sie wypowiadac w temacie,
>
> W absolutnie dowolnym miejscu wątku? :))
> Co za twórcze podejście do dyskusji...
mialem na mysli kontekst a nie pojedyncze slowa, ale widze, ze musisz
wiec ok :-)
>
>> nawet jesli ci sie wydaje, ze tenze juz cie nie obowiazuje, no tak to
>> dziala, a jak zaczne sie czepiac to gwarantowane masz, ze na pewno
>> odejdziemy od tematu i wszyscy to zauwaza
>>
> Zasadę piątego wcięcia znasz?
> Zacznij się czepiać, tylko zrób mi tę uprzejmość, by Twoje wypowiedzi
> miały związek z cytowanym tekstem przedmówcy. :D
>
poza tym, ze odpowiadasz na to co myslisz, ze ja napisalem to reszta
jest ok, doceniam wysilek :)
--
The Gnome
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |