Data: 2007-04-12 17:57:51
Temat: Re: Rhododendron - co mu jest?
Od: "Dirko" <d...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W wiadomości news:evlri8$cm3$1@nemesis.news.tpi.pl Megajra
<m...@n...pl> napisał(a):
>
> Jejciu, ja też mam problem z rododendronem, a raczej mój rododendron
> ma problem. Ale inny niż tu opisywany. A wcinam się dlatego, że może
> i mnie ktoś pomoże. Zdjęcia nie mam, ale mogę mieć. A wygląda
> miezernie, zwłaszcza, że obok stoi drugi, przepiękny i "puchaty",
> nooo, dużo go. A ten bidulek, ma jasnozielone, raczej wyblakłe
> liście, z lekkim zabarwieniem brązu, te liście podwijają mu się -
> zwijają w dół, wzdłuż dłuższej krawędzi. I w ogóle tych listków tyle
> co kot napłakał.
>
Hejka. Usuń, spal, podłoże wymień (wyrzuć daleko od ogrodu) lub
zdezynfekuj Basamidem 97 GR. To fytoftoroza. :-(
Pozdrawiam ekstyrpacyjnie Ja...cki
|