Data: 2004-11-09 07:05:24
Temat: Re: Rodzinne komplikacje
Od: "idiom" <i...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Lia" <L...@a...poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:yyul6zjm4h6s.dlg@iska.from.poznan...
> Prawo daje taką możliwość, i niestety udowodnienie pracownikowi braku
> szczegolnych okolicznosci jest de facto niemozliwe.
> Choruje się zwykle "na leżąco"... udodowdnienie, że telefon działał, że
> rodzina nie była na drugim koncu Polski to mission imposible.
> Wiec jak pracownikowi nie zalezy na pracodawcy to ma 7 dni i powiadomianie
> niezwłoczne może sobie odłożyc na półkę. I od poczatkuo tym pisałam.
I znowu zrobiłaś to w sposób kompletnie niezrozumiały.
Wiesz, tylko idiota nie potrafi udowodnić, że telefon działał i że rodzina
jednak nie była na drugim końcu polski, a sąsiedzi nie wyginęli, a stan
zdrowia nie wykluczał wyjścia do sklepu na rogu, automatu telefonicznego itp
itd
Monika
|