Data: 2005-02-16 20:18:34
Temat: Re: Rodzinne walentynki
Od: "idiom" <i...@v...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Co z tego że napiszesz że Cię moda nie obchodzi jak potem piszesz że nie
> depilujesz brwi i dodajesz od razu że to teraz modne?
Sowa, litości, nie kompromituj się - to nie ja "dodałam od razu, że to teraz
modne". Co prawda imię tej osoby, podobnie jak moje zaczyna się na M., ale to
naprawdę nie byłam ja :D
> Tak samo z opinią ludzi która Cię niby nie obchodzi a tak zajadle z owymi
> ludźmi dyskutujesz i nawet po nickach za uszy wyciągasz w ramach przykładu,
> że niby mieli czelność cos tam sobie wyobrazić i napisać.
Bo dyskusja to rodzaj treningu... Przynajmniej po nim człowiek jest w stanie
zorientować się kto co napisał ;)
> A czy jak ja napiszę że jestem zawsze miła, subtelna, nigdy się z nikim nie
> kłócę , jestem 100% tolerancyjna, bezpruderyjna i zawsze chce mi się kochać
> i w dodatku pięknie śpiewam to mi ktoś uwierzy?
W to uwierzę....
pozdrawiam
Monika
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|