Data: 2006-03-31 21:57:59
Temat: Re: Romans - moze dac nowa sile, czy zawsze oslabia zwiazek ?
Od: Ola Żyszkowska <z...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Katja napisał(a):
> Jefferson: "A czy mozna kogos zabic, aby
> odreagowac stres? Nie ma ZADNEGO usprawiedliwienia dla zdrady.
> Zdrada jest pogwalceniem najcenniejszych wartosci..."
>
> Bo ktos wsadzil komus innemu?
> Bo przez kogo innego zostalo wsadzone?
> Przyznam, ze kaliber wsadzania i zabijania mnie jakos nie idzie w
> parze.
> Nawet w powaznym zwiazku ludzie nie sa swoja wzajemna
> wlasnoscia.
> Czy moze jest inaczej?
>
Czy zdrada zaczyna się dopiero wtedy, kiedy- że użyję Twojego
sformułowania- ktoś komuś wsadzi?
--
Pozdrawiam cieplutko,
Ola Żyszkowska
|