Data: 2005-10-19 12:53:10
Temat: Re: Róz w kremie. Perfumy orientalno-pudrowe.
Od: Lia <L...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2005-10-19 09:54:57 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *Sowa* skreślił te oto słowa:
> Jak nakładacie róż w kremie? Pędzlem? Palcami? Jakąś gąbeczką?
> Nijak mi nie wychodzi pędzlem, za każdym razem mam wrażenie że zrobiłam
> sobie placki jak po buraku (nie o kolor mi chodzi :-), a jak nakładam
> palcami to nie bardzo mogę ścierpieć tego rozciągania skóry we wszystkie
> kierunki a i efekt jakiś też mało zadowalający.
Palcami. Ale spróbuj wklepywać, a nie rozsmarowywać. Tzn rozsmaruj sobie na
palcu, i potem już tylko delikatnei wklepuj.
> A może jakieś nowości interesujące w dziale zapachów
> korzenno-pudrowo-orientalno-dymnych? Takich ładnie "wsiąkających" zapachem w
> futrzane kołnierze, grube szale i mięciutkie płaszcze? Działających
> rozgrzewająco /jakkolwiek by to rozgrzewanie rozumieć ;) .
CK - Euphoria.
Z nowości to jedyny chyba taki cięższy, korzenny. Ładny. Zdecydowany.
Ale do ciężkich zapychaczy w stylu Kenzo Jungle to się nawet nie umywa.
--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@j...org
*psy mają właścicieli, koty mają służących*
|