Data: 2010-07-08 06:47:30
Temat: Re: Rozmodleni
Od: glob <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Maciej Woźniak napisał(a):
> U�ytkownik "glob" <r...@g...com> napisa� w wiadomo�ci
> news:5d43e103-36a1-4861-a758-
>
> >Intersubiektywizm to nie obiektywizm, jest zupe�nie inaczej, bo np
> >j�zyk polski jest intersubiektywny czyli w�a�ciwy masie polskiej, w
> >tych poj�ciach s� wzory zachowa� kt�re nas determinuj� przez
> >wychowanie.
>
> Intersubiektywizm to nie obiektywizm, ale i znacznie bli�ej mu
> do obiektywizmu niďż˝ do subiektywizmu.
Raczej nie, bo swoją świadomość umieszczasz na zewnątrz w rzeczach,
czyli tak jakie masz możliwości poznania tak stwarzasz , widzisz
rzeczy, świat,w momencie gdy ten twój sposób widzenia rzeczy rąbnie w
Robaksa, czyli ukształtujesz go swoją świadomością jak glinianą lalkę,
bo ty go widzysz sobą, bo nim nie jesteś, on może czuć się zupełnie
inaczej,.. Tym jak go widzisz stwarzasz rzeczywistość , możesz zarazić
innych i wszyscy będą uważali Robakksa za powiedzmy takiego jak ty go
wyłoniłeś..Obiektywizm ujmuje że coś jest.Intersubiektywizm, że pojawi
się dopiero wyłonione , stworzone przez człowieka i te modele
stwarzania Robakksa można zmieniać. Powiedzeniem że Robakks ma dużego
penisa stworzyłeś i wyłoniłeś Robaksa z penisem i inni, kobiety, tak
zaczną odbierać Robaksa według tego co stworzyłeś....tak wyłaniały się
całe kultury i zapadały zachowania, które przestały być powielane.
Tu się okazuje że świat może być taki , że ma wiele wariantów, jest
wielomożliwy, zależy od tego co wyłonisz.
|