« poprzedni wątek | następny wątek » |
41. Data: 2006-11-09 14:12:13
Temat: Re: Rozmowa o pracę ;)
Sławomir Lewandowski napisał(a):
>
>
> Hmmm ja doskonale rozumiem twoje podejście ale żeby zaraz specjalistą ?
> ;-)))))
> Nie jestem purystą językowym ale takie baboki to nie powinny się pojawiać.
> pozdrawiam
> Sławek
Też Cie popieram, ale chłop może był głodny, czy cóś i tak
napisał, ale po co tak na niego napadać, a jak już, to dodać coś w
temacie. Sam wiesz napewno, jak to niekiedy się piszę na kompie
właściwie klawiaturze.. A sam jak coś chcę i piszę na grupię to
myślę co to będzię jak popełnie gafę czy jakieś inne
przestępstwo językowe. Najczęściej obrywam od żony, ta to jest
cenzorem językowym.
Zdrówka życzę Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
42. Data: 2006-11-09 16:59:14
Temat: Re: Rozmowa o pracę ;)
Użytkownik "Grzegorz Janoszka"
<G...@S...pro.onet.pl> napisał w wiadomości
news:slrnel4r70.ph7.Grzegorz.Janoszka@galaxy.agh.edu
.pl...
> On Wed, 8 Nov 2006 22:51:32 +0100 I had a dream that Konrad Kosmowski
<k...@k...net> wrote:
> >Z reguły piszą kit w miejscu gdzie bierzesz jakąś umiejętność za
> >pewnik, którego nawet nie sprawdzasz bo to jest tak oczywiste. ;)
>
> No ale ja sprawdzam praktycznie wszystko, co ludzie wpisują w CV, nawet
> zainteresowania ;)
A jak ktoś nie wpisuje zaintresowań do CV? Bo to chyba takie istotne nie
jest przy poszukiwaniu pracy/pracownika? To jakoś go dyskwalifikuje?
Zmniejsza jego szanse?
m. (żywotnie zainteresowana bo właśnie jestem na etapie intensywnego
poszukiwania pracy )
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
43. Data: 2006-11-09 17:39:25
Temat: Re: Rozmowa o pracę ;)On Thu, 9 Nov 2006 08:10:08 +0100 I had a dream that Dolby <v...@o...pl> wrote:
>> Jeszcze nie, ale na razie z paru ludzi jest najlepszy, więc pewnie wezmę
>> go. Ale nie do gotowania ;)
>Grzesiu to nie lubisz pomidorowej ??? :))
Uwielbiam. Ale jeszcze bardziej cenię urozmaicenie ;)
--
Grzegorz Janoszka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
44. Data: 2006-11-09 17:46:55
Temat: Re: Rozmowa o pracę ;)On Thu, 09 Nov 2006 07:22:16 +0100 I had a dream that Wladyslaw Los <w...@o...pl>
wrote:
>> To ja tak może z innej beczki: dziś miałem na rozmowie o pracę
>Co to za sładnia?
Co to za "sładnia"? Moje słowniki nie znają takiegoż wyrazu.
Przyganiał kocioł garnkowi - będąc w temacie grupy.
>> kandydata,
>> co pochwalił się w CV, że interesuje się gotowaniem ;) No i zapytałem go
>> o przepis na lasagne, a okazało się, że umie tylko zupę pomidorową ;)
>Jeść? A ty umiesz pisanie po polskiemu?
Nie, tylko po hanyskomałopolskuwiejsku. Ale i tak nauczono mnie, żeby
zaimki drugiej osoby pisać z wielkiej litery, która to elementarna umiejętność
jakże często tutaj jest niewidoczna.
--
Grzegorz Janoszka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
45. Data: 2006-11-09 17:59:50
Temat: Re: Rozmowa o pracę ;)wracajac do watku o sprawach kulinarnych to moze ktos by wylal kisielek i
Panie by sie potaczaly w nim wojowniczo nastawione ku uciesze meskiej
widowni ?
;p
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
46. Data: 2006-11-09 18:04:19
Temat: Re: Rozmowa o pracę ;)Dnia 2006-11-09 17:59:14 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *m.* skreślił te oto słowa:
>> No ale ja sprawdzam praktycznie wszystko, co ludzie wpisują w CV, nawet
>> zainteresowania ;)
>
> A jak ktoś nie wpisuje zaintresowań do CV? Bo to chyba takie istotne nie
> jest przy poszukiwaniu pracy/pracownika? To jakoś go dyskwalifikuje?
> Zmniejsza jego szanse?
>
> m. (żywotnie zainteresowana bo właśnie jestem na etapie intensywnego
> poszukiwania pracy )
Popatrz na to tak...
CV jest po to, żeby zwrócić na Ciebie uwagę.
Przy większości stanowisk większość kandydatów oferuje niejako mniej wiecej
to samo w takim CV.
Więc jak masz fajne zaintersowania, albo takie same jak rekruter...
--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@j...org
It's life's illusions I recall. I really don't know life at all.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
47. Data: 2006-11-09 18:04:45
Temat: Re: Rozmowa o pracę ;)** m. wrote:
>>> Z reguły piszą kit w miejscu gdzie bierzesz jakąś umiejętność za
>>> pewnik, którego nawet nie sprawdzasz bo to jest tak oczywiste. ;)
>> No ale ja sprawdzam praktycznie wszystko, co ludzie wpisują w CV,
>> nawet zainteresowania ;)
> A jak ktoś nie wpisuje zaintresowań do CV? Bo to chyba takie istotne
> nie jest przy poszukiwaniu pracy/pracownika? To jakoś go
> dyskwalifikuje? Zmniejsza jego szanse?
Generalnie tak, tzn. jeżeli ktoś jest wybitnie dobry i ma jakieś cuda w
CV to na pewno to jest brane pod uwagę w pierwszej kolejności. Ale w
momencie kiedy masz dwóch osobników, którzy mają podobne kwalifikację i
jeden z nich nie ma żadnych zainteresowań, a drugi ma tam coś ciekawego
to automatycznie prędzej rzuci Ci się w oczy ten drugi. Nie zapominaj,
że zgłoszeń często przychodzi kilkastet, ten kto to wstępnie przegląda
poświęca na jedno takie CV z kilkuset ogłoszenie minimum czasu, przez
ten czas to CV musi go czymś zainteresować, musi być ładne, czytelne,
dobrze zaprojektowane i powinno mieć to "coś". Zainteresowania mogą być
właśnie tym "czymś".
> m. (żywotnie zainteresowana bo właśnie jestem na etapie intensywnego
> poszukiwania pracy )
No to rozważ te uwagi.
--
+ ' .-. .
. http://kosmosik.net/ * ) )
* . . '-' . kK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
48. Data: 2006-11-09 18:05:13
Temat: Re: Rozmowa o pracę ;)Dnia 2006-11-09 18:59:50 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *darkblue* skreślił te oto słowa:
> wracajac do watku o sprawach kulinarnych to moze ktos by wylal kisielek i
> Panie by sie potaczaly w nim wojowniczo nastawione ku uciesze meskiej
> widowni ?
> ;p
Oddaje walkowerem, z tego co wiem z pl.rec.uroda Hania ma raczej potężne
gabaryty...
Nie chce umrzec przywalona wielorybem ;)
--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@j...org
It's life's illusions I recall. I really don't know life at all.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
49. Data: 2006-11-09 18:39:48
Temat: Re: Rozmowa o pracę ;)On Thu, 9 Nov 2006 19:04:19 +0100 I had a dream that Lia <i...@p...org> wrote:
>Przy większości stanowisk większość kandydatów oferuje niejako mniej wiecej
>to samo w takim CV.
>Więc jak masz fajne zaintersowania, albo takie same jak rekruter...
No dokładnie - jak widzę, że ktoś wpisał jakiegoś mojego konika, to wiem,
że nawet jeśli gość nie będzie miał zielonego pojęcia o wymaganiach, to i
tak jakiś temat znajdziemy i ten czas nie będzie całkowicie zmarnowany, więc
w pierwszej kolejności z takimi rozmawiam.
--
Grzegorz Janoszka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
50. Data: 2006-11-09 19:12:00
Temat: Re: Rozmowa o pracę ;)In article <1...@m...googlegroups.co
m>,
"anatol" <j...@t...pl> wrote:
> Wladyslaw Los napisał(a):
>
> >
> >Wystapię tu w obronie Grzegorza i innych. Panie Władysławie ta strona jest
> >od pisania o kulinariach lub przynajmniej do tego zbliżonych tematów. Wiem,
> >że nie jest ładnie i patriotycznie robić błędy w języku polskim, ale oceny
> >dajmy specjalistą, a na tej grupie rozmawiajmy o tematacj kuchennych patrz
> >awantura w: moderacja - pomysł na kuchnie. Błędy każdy może popełnić,
> >czyżbyś Pan był taki wirtuoz gramatyki i ortografii języka polskiego - nikt
> >nie jest doskonały.
Chciałby Pan być przyjmowany do pracy przez kogo. kto nie zna ojczystego
języka?
Władysław
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |