Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: "Aneta" <a...@g...SKASUJ-TO.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Rozmowy
Date: Mon, 30 May 2005 13:59:05 +0000 (UTC)
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 54
Message-ID: <d7f679$dh3$1@inews.gazeta.pl>
References: <d721id$5j6$1@nemesis.news.tpi.pl> <d74o75$d7o$1@nemesis.news.tpi.pl>
<d74vsm$si6$1@inews.gazeta.pl> <d76pp9$lq3$1@nemesis.news.tpi.pl>
<d782ti$11e$1@inews.gazeta.pl> <op.srkug6q8to2g5d@olech>
NNTP-Posting-Host: oxygen.pwsz.kalisz.pl
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1117461545 13859 172.20.26.233 (30 May 2005 13:59:05 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 30 May 2005 13:59:05 +0000 (UTC)
X-User: aneta10ta
X-Forwarded-For: 10.1.4.133, 10.1.4.254
X-Remote-IP: oxygen.pwsz.kalisz.pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:321483
Ukryj nagłówki
Olech <c...@o...wytnij.pl> napisał(a):
> >> Pozatym ksiazki, filmy i wystawy to tylko jedna z nilicznych
> >> opcji, aczkowliek najlatwiejsza do zrealizowania przy
> >> nieduzyzm nakladzie finansowym.
> > Wymienionych dóbr nie traktuje się jak tanią dziwkę, mającą wprowadzić
> > młodzieńca w ars amandi. Jeśli ktoś nie znajduje przyjemności w lekturze,
> > słuchaniu muzyki, nie powinien się samobiczować wytworami kultury.
>
> Hehe, no ale pewien problem leży jednak w tym, że większość ludzi chętnie
> się do tego stosuje i nie czyta w ogóle.
I co z tego wynika dla ich relacji z płcią przeciwną? Poza tym nie wolno
nikogo wciągać za łeb nawet do krainy szczęśliwości.
> A przecież nie trzeba czytać od
> razu "trudnych i nudnych" książek, albo chodzić na artystyczne filmy
> gruzińskie.
Zaczyna sie edukację czytelniczą, gdy dziecko sika jeszcze w pieluchy. Jeśli
nie zaskoczy do ok. 10 roku życia, to marne szanse, że zrobi to kiedykolwiek.
Większość nie czyta i jej święte prawo, aby taki stan pozostał nienaruszony.
I co z tego wynika dla kontaktów z płcią przeciwną?
> Trzeba po prostu znaleźć coś dla siebie
Święte słowa! Jednak nie musi być to sztuka. Jest na tym Bożym świecie wiele
innych, a równie zajmujących rzeczy.
> jeśli ktoś nie jest
> w stanie znaleźć ŻADNEJ interesującej go pozycji, to chyba ma trochę
> większy problem, niż tylko trudności w rozmowie.
Trafiłeś w sedno! Są różne książki instruktażowe z rysunkami, gdyby praktyki
własne okazały się niewystarczające, bo problem byłby rzeczywiście znaczny.
> >> Dwa - takie inwestycje porcentuja, poniewaz z kazdym mozna o tym
> >> pogadac i
> >> tu zaczyna sie wszystko nakrecac poniewaz wymieniajac informacje
> >> uzyskuje sie nowe, ktorymi znow mozna sie z kims
> >> wyminic :)
> > Sztuka bywa utylitarna w zamierzeniu, ale nie powinna być generalnie tak
> > traktowana, jak proponujesz.
>
> Nie zgadzam się, że sztuka jest utylitarna w zamierzeniu kropka. Nie każde
> dzieło jest takie samo w zamierzeniu i nie każdy artysta ma takie same
> zamierzenia. No ale mniejsza, to nie ten temat. :)
Słowo _jest_ od _bywa_ zasadniczo rożni się znaczeniem.
> A bardziej na temat, dlaczego "nie powinna"? Stanie jej się coś? :) Może
> to być z korzyścią dla wszystkich stron: założyciela tematu, jego
> rozmówczyni oraz artysty, którego dzieło trafi na być może wcale podatny
> grunt. :)
> A jeśli nie, to trudno, pech. Tylko czemu nie spróbować?
O motywacji była mowa wcześniej. Co do reszty zgadzam się. Nie powinna, ale z
powodzeniem może, bo czemu niby nie? Odezwało się moje osobiste zadęcie.
Pozdrawiam
Aneta
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|