Data: 2010-08-25 17:14:59
Temat: Re: Rozmrożenie
Od: medea <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2010-08-25 18:02, Jan Werbiński pisze:
> Można prościej. Np tak jak u mnie:
>
> Duża zamrażarka 300 litrów, skrzyniowa. Ma gwarantowaną przez producenta
> zdolność do utrzymania temperatury 54 godziny. W praktyce jeśli jest
> wypełniona, to bez otwierania będzie trzymać 3 doby, albo i dłużej. A to
> wystarczy, aby przetrwać najdłuższą przerwę w prądzie zanotowaną u mnie
> od czasów PRL.
> Bez agregatów i smrodu.
Dzięki wszystkim za rady ;), ale nie zamierzam montować u siebie ani
małej elektrowni, ani też kupować wielkiej zamrażarki. Część
zamrażalnikowa w mojej lodówce mieści prawie 100l i to mi w zupełności
wystarczy, ponieważ nie robię jakichś wielgachnych zapasów.
Być może wezmę pod uwagę ten zasilacz awaryjny Tatarka, o którym pisze
XL, nie tylko ze względu na lodówkę, ale ogólnie - stosunkowo u nas
częste przerwy w dostawie prądu są bardzo denerwujące. Muszę się
przyjrzeć temu ustrojstwu.
Ewa
|