Data: 2017-06-25 19:16:45
Temat: Re: Rozrywkowo...
Od: Trybun <c...@j...ru>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2017-06-25 o 15:03, Pszemol pisze:
> "Trybun" <c...@j...ru> wrote in message
> news:594f68e3$0$5149$65785112@news.neostrada.pl...
>> W dniu 2017-06-24 o 10:44, XL pisze:
>>>
>>>> Nie chcę tu wnikać w szczegóły bo to może dla niektórych
>>>> czytelników być
>>>> obraźliwe.
>>>>
>>>>
>>> Obraźliwe jest to, że coś deprecjonująco twierdzisz, a nie masz
>>> argumentów.
>>> Więc dawaj te "zbyt radykalne" przykazania, których TY nie mógłbyś
>>> wypełnić.
>>>
>>
>> No masz przecie te dwa przykłady - "nie kradnij", o ile oczywiście
>> ktoś jest w stanie pojmować znaczenie tego terminu. Ja kradnę bo
>> inaczej nie przeżyję
>
> Używasz innej definicji kradzieży od tej standardowej.
> Uczciwie byłoby gdybyś ją wyjaśnił zanim będziesz te bzdury ogłaszał.
Ale ta z dekalogu to chyba nie ma w zamyśle czegoś tak błahego jak np
kradzież kieszonkowa, tylko zakaz w szerszym zakresie.
>
>> "Nie cudzołóż", a to niby dlaczego? Dwoje chętnych ludzi - a tu stop
>> - nic z tego bo nie wolno.. Jak niby miałbym się oprzeć wdziękom
>> ponętnej blondynki..
>
> A skąd pomysł czy to nie Twoje zaloty do tej mężatej blondynki
> nie zepchnęły jej na tory zdrady małżeńskiej? :-)
Zdrada małżeńska to chyba już inna para kaloszy. Na taką zdradę jest
inny punkt.
>
>> Sama widzisz że zmuszasz mnie do pisania tego czego ja nie chcę
>> pisać. Nigdy bym sobie nie wybaczył gdyby ktoś wierzący na podstawie
>> tego co ja napisałem zaczął wątpić.
>
> :-)) dlaczego nie?
Są ludzie dla których wiara znaczy bardzo dużo, nieraz nawet wszystko.
|