Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.nask.pl!news.nask.org.pl!news.unit
0.net!peer01.am4!peer.am4.highwinds-media.com!peer03.fr7!futter-mich.highwinds-
media.com!news.highwinds-media.com!newsfeed.neostrada.pl!unt-exc-02.news.neostr
ada.pl!unt-spo-a-01.news.neostrada.pl!news.neostrada.pl.POSTED!not-for-mail
Subject: Re: Rozrywkowo...
Newsgroups: pl.sci.psychologia,pl.soc.religia
References: <oif25n$bq4$1@dont-email.me>
<594b924e$0$15198$65785112@news.neostrada.pl>
<oigd7u$tkn$1@dont-email.me> <594bf527$0$662$65785112@news.neostrada.pl>
<oigsu4$947$1@node2.news.atman.pl>
<594ce856$0$15208$65785112@news.neostrada.pl>
<oiipa9$1i6$1@node2.news.atman.pl>
<594d5387$0$5145$65785112@news.neostrada.pl>
<oijm0l$hf1$1@node1.news.atman.pl>
<594e21ef$0$663$65785112@news.neostrada.pl>
<oil8cv$9su$1@node2.news.atman.pl>
<594f68a7$0$5149$65785112@news.neostrada.pl>
<oio4to$23r$1@node2.news.atman.pl>
<594fba30$0$15205$65785112@news.neostrada.pl>
<oioeh8$t1k$1@dont-email.me> <594fef67$0$5142$65785112@news.neostrada.pl>
<oip13q$su0$1@dont-email.me> <5950e446$0$652$65785112@news.neostrada.pl>
<oir5j8$6p7$2@dont-email.me> <595238f6$0$5145$65785112@news.neostrada.pl>
<oite2t$5lf$1@dont-email.me> <59525af1$0$641$65785112@news.neostrada.pl>
<oj06c2$oml$1@dont-email.me> <5953cd44$0$5164$65785112@news.neostrada.pl>
<oj0kd3$ajr$1@dont-email.me>
From: Kviat
Date: Wed, 28 Jun 2017 21:20:47 +0200
User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows NT 10.0; WOW64; rv:52.0) Gecko/20100101
Thunderbird/52.2.1
MIME-Version: 1.0
In-Reply-To: <oj0kd3$ajr$1@dont-email.me>
Content-Type: text/plain; charset=utf-8; format=flowed
Content-Language: pl
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Antivirus: AVG (VPS 170628-0, 2017-06-28), Outbound message
X-Antivirus-Status: Clean
Lines: 95
Message-ID: <59540190$0$658$65785112@news.neostrada.pl>
Organization: Telekomunikacja Polska
NNTP-Posting-Host: 89.64.51.97
X-Trace: 1498677649 unt-rea-b-01.news.neostrada.pl 658 89.64.51.97:44413
X-Complaints-To: a...@n...neostrada.pl
X-Received-Body-CRC: 2437044113
X-Received-Bytes: 6100
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:739110 pl.soc.religia:1041325
Ukryj nagłówki
W dniu 2017-06-28 o 18:10, Pszemol pisze:
> <Kviat> wrote:
>> W dniu 2017-06-28 o 14:14, Pszemol pisze:
>>> "Kviat" wrote in message news:59525af1$0$641$65785112@news.neostrada.pl...
>>>> W dniu 2017-06-27 o 13:07, Pszemol pisze:
>>>>> "Trybun" <c...@j...ru> wrote in message
>>>>
>>>>>>
>>>>>> Ewidentnie łamie, jednak nie wiedzieć czemu akurat egzekwowaniem
>>>>>> prawa wodnego w tym szczególnym aspekcie jest mocno utrudnione.
>>>>>
>>>>> Poza Tobą nie jest to dla nikogo takie "ewidentne" bo nie podałeś
>>>>> żadnych
>>>>> konkretów.
>>>>
>>>> Trybun ma sporo racji. Tu masz konkrety:
>>>> https://www.nik.gov.pl/aktualnosci/nik-o-dostepie-do
-jezior.html
>>>>
>>>> Tak było w 2011 i tak samo jest teraz. Mogę podesłać linki do
>>>> konkretnych miejsc.
>>>>
>>>> To jest ewidentne łamanie prawa. Porada żeby kogoś podać do sądu, bo
>>>> nie możesz dojść do plaży jest co najmniej dziwna.
>>>> Jedziesz nad jeziorko, idziesz i nagle trafiasz na płot albo mur. I co
>>>> teraz? Wracasz do domu i piszesz pozew do sądu? Za tą posesją jest
>>>> kilka następnych... Obchodzisz wkurwiony płoty aż dojdziesz do jeziora
>>>> i na tym się kończy.
>>>> W sądzie wygrasz za 5 lat i co z tego?
>>>
>>> Alternatywą będzie nie robić nic i wtedy kiedy wygrasz?
>>>
>>>> "Jednak jedynymi urzędami, które mogą kontrolować przestrzeganie
>>>> swobodnego dostępu do wód publicznych, są krajowe i regionalne zarządy
>>>> gospodarki wodnej."
>>>>
>>>> A w takim regionalnym zarządzie pracuje np. ciotka szwagra właściciela
>>>> działki... I co mu zrobisz? Będziesz się bujać po urzędach i sądach
>>>> żeby móc za parę lat przejść się brzegiem jeziora?
>>>
>>> Jest to praca społeczna której owocami będzie odzyskanie wspólnego
>>> dobra, niekoniecznie satysfakcjonujące ciebie dzisiaj, ale jeśli
>>> zainteresowani
>>> tego nie zrobią, nie skrzykną się i nie zadziałają teraz to nigdy tego
>>> dostępu
>>> nie odzyskasz - chyba to rozumiesz?
>>
>> Ale chyba to rozumiesz, że tego tak się załatwić nie da?
>> Przecież ludzie się skrzyknęli, zadziałali i uzyskali prawo dostępu. Na
>> papierze. Kłopot nie polega na tym, że nie masz prawa. Masz. Problem
>> jest w egzekwowaniu tego prawa.
>>
>>> Od tego są lokalne samorządy, partie polityczne i gazety aby taką sprawę
>>> nagłośnić.
>>
>> O tym jest głośno. To wiedza powszechna i jak widzisz znana nawet
>> Najwyższej Izbie Kontroli. I nic...
>>
>> To nie działa tak, że jak zgłosisz jedną posesję, czy nawet pójdziesz z
>> tym do sądu, to wszystko się naprawi. Nad jednym jeziorem takich posesji
>> potrafi być kilkadziesiąt. Jezior są setki.
>> Jeżeli w sądzie wyegzekwujesz swoje prawo od jednej posesji, to reszta
>> się przestraszy i sama płoty zlikwiduje?
>
> Jeśli sąd wymierzy odpowiednie kary to sądzę, że tak się stanie.
Chyba nie wiesz jak w Polsce działa prawo :)
Pomijając opieszałość i przewlekłość postępowań.
Chodzi o to, że jeżeli sąd zasądzi karę albo nakaz demontażu ogrodzenia,
to nie jest równoznaczne z tym, że ten nakaz będzie dotyczył również
sąsiadów albo właściciela działki 500 m dalej przy tym samym jeziorze.
>> Idźmy dalej. Pozwiesz lokalny samorząd, że nie wypełnia swoich
>> obowiązków. Pozwiesz wszystkie samorządy? Będziesz się bujał parę lat po
>> sądach, kiedy nawet nie wiesz czy jeszcze kiedykolwiek przyjedziesz nad
>> to jezioro?
>> Pojedziesz nad inne i masz to samo...
>
> Ludzie nie takie problemy załatwiali... O Wałęsie i Jaruzelskim słyszałeś?
> Dało się? Dało.
Chyba ci się płoty pomyliły ;)
>> Jeżeli NIK nie jest w stanie wyegzekwować tego prawa, to co może obywatel?
>
> Chcieć znaczy móc.
No pewnie :) Jak podarujesz mi z 500 lat dodatkowego życia, to ze
dwieście poświęcę na walkę z płotami na jeziorami. Dam radę osobiście z
kilkadziesiąt jezior oblecieć z aparatem i zrobić dokumentację do celów
dowodowych.
Pozdrawiam
Piotr
|