Data: 2003-11-30 17:04:36
Temat: Re: Rozwazania na koniec 2003 roku
Od: a...@i...org.pl (algraf)
Pokaż wszystkie nagłówki
Jacku - male sprostowanie,
> Zmuszanie czlowieka ewidentnie chorego, aby
> co trzy lata udowadnial, ze do pracy sie nie nadaje
> (bo mu na przyklad nogi nie odrosly)
> Jest ewidentnym chamstwem!
- zgadzam sie z Toba, ale inaczej to ujmijmy...
"Zmuszanie czlowieka ewidentnie chorego, aby co trzy lata udowadnial, ze
jest nadal trwale chory..."
- bo to co napisales wyzej to nie scislosc... ON nie musi udowadniac ze jest
nie zdolna do pracy, bo jezeli bedzie chciala to bedzie pracowac nawet z
wielkim inwalidztwem - duzo osob myli te pojecia. Ja, nie chce udowadniac ze
nie dam rady pracowac, bo pracuje. Nawet gdybym caly czas lezal w lozku, to
i tak z nudow bym pracowal :-) bo to zalezy od charakteru czlowieka a nie od
jego kalectwa. BESTIALSTWEM nazwac nalezy fakt okresowych badan lekarskich w
ciezkich przypadkach chorob nieodwracalnych. GLUPOTA nazwac nalezy to ze jak
Hausner mowil - oszczednosci z tego tytulu beda w granicach 170 mln zl - a
nie mowil nic o tym ile beda kosztowac posiedzenia komisji lekaraskich,
decyzji administracyjnych, oplat pocztowych, trzeba tez zatrudnic kolejnych
urzednikow, gdy juz teraz nie ma pieniedzy na to i ludzie czekaja na
orzeczenia po pol roku.
> Szykanowanie ludzi uposledzonych po to,
> aby z posrod nich wyeliminowac oszustow,
> jest stosowaniem wobec inwalidow
> zasady odpowiedzialnosci zbiorowej.
- prawda.
> Ktora siega swymi korzeniami totalitarnych tradycji,
> kiedy to jej credo brzmialo:
> Rzad sie zawsze wyzywi.
- taaaa... z moich (czyli ON) podaktow :-)
pozdr.
Arek
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.inwalidzi
|