Data: 2005-06-16 19:57:21
Temat: Re: Rzucam Palenie
Od: "Ogryzek" <V...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Stary Dziad" <b...@b...pl> napisał w wiadomości
news:d8s69q$t6p$1@nemesis.news.tpi.pl...
>~ *Karol Lipnicki* dnia 2005-06-06 15:30 pisze ~
>
>
>> Proszę o jakiekolwiek wsparcie - lub chociaż przyznanie racji !
>
> Dobry pomysł, do którego ja nie mogę jeszcze dojść... Przy okazji mam
> wątpliwość: czy może istnieć uzależnienie "nawykowe" a nie od nikotyny,
> przy paleniu około pół paczki dziennie przez cztery lata? Wiem, wydaje się
> to nierealne i śmieszne, ale...
>
> Ja u siebie obserwuję, że mogę czasem nie palić kilka dni (np. gdy
> wyjeżdżam z domu) i nawet nie chce mi się sięgnąć po papierosa, ale
> wystarczy jakieś pewne wydarzenie związane z paleniem i *momentalnie* mnie
> bierze tak potworna chęć zapalenia, że aż mnie to dziwi.
>
Uzależnienie nawykowe? Albo nawyk albo uzależnienie. Nawyk można dość łatwo
zmienić. Z uzależnieniem jest zdecydowanie trudniej.
Są pijacy i alkoholicy, są palacze i nikotyniści. Nikotynista nie może nie
palić kilka dni ot tak sobie. Będzie zbierał niedopałki na ulicy lub prosił
obcych ludzi o papierosa, a zapalić musi. Uzależnienie wymaga regularnego
dostarczania narkotyku. Palacz jak nie ma to nie zapali, owszem będzie
odczuwał z tego powodu pewien dyskomfort, ale da radę wytrzymać.
--
Pozdrawiam serdecznie,
Ogryzek
(Jeśli chcesz do mnie napisać, usuń z adresu "VeryBig")
|