Data: 2010-10-15 18:17:59
Temat: Re: [SPAM] jak... zrobić jabłonkę :-)
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Fri, 15 Oct 2010 19:03:41 +0200, Leszek Serdyński napisał(a):
> Zimnoje Lemonnoje zwaną
> "zimową antonówką".
O, to to. U mnie w granicy działki rośnie taka, nie wiadomo przez kogo
sadzona. Całe lata z niej nie korzystałam ani nikt inny, bo owoce choć
piękne, ogromne i żółciutkie, tudzież bardzo liczne, to niesmaczne jakieś,
zajeżdżają surowizną jak aronia. Parę lat temu żal mi się zrobiło tego
bogactwa i... ze skąpstwa upiekłam z nich szarlotkę. To było niesamowite -
co za smak!!! Od tej pory czyham na każde jabłuszko z tego drzewa, a
owocuje ono m.w. co drugi rok, niestety, czasem co trzeci (bo i kwiaty
przemarzają czy zawiązki), więc jeśli już są owoce, to wekuję je do oporu,
ile się zmieści w piwnicy, na te szarlotki. Co za barwa, co za smak!
|