Panslavista wrote:

> Na pustych badylach ...............

a jak Twoj badylek?

> .........................znalazłem za trzęsienie czerwonych owadów w czarne
> paseczki wzdłuż odwłoku. Nie wiem, jak się nazywają (głowa wcale nie za mała,
> ale w młodości nie miałem obecnej biblioteki, kompa i Internetu)...

Czy to ma znaczenie jak sie nazywaja? Pozbieraj i Zrob na nich nalewke. jest
dobra na wszystko.

> Szkoda, że człowiek tak szybko się starzeje,

a nam nie szkoda ze sie starzejesz.czekamy z niecierpliwoscia kiedy sila od
komputera zostaniesz oderwany i do domu starcow w kaftaniku odtransportowany

> a tu tyle kobiet nie zna moich dobrych i złych stron... ;-P))))))))))A
> mogłyby być moimi muzami...

Ja chce byc muza, jestem kobieta uwieziona w ciele wielkiego wlochatego
brutala, moze sie spotkamy, napewno zakochasz sie we mnie od pirwszego rzutu
oka, nie jestem zazdrosna i nie mam nic przeciwko zebys dalej mial obecna
zone.Pozdrawiam.Twoj slodziutki buziaczek.