Data: 2010-12-15 23:51:42
Temat: Re: SPRZECIOR
Od: Borys Pogoreło <b...@p...edu.leszno>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Tue, 14 Dec 2010 09:39:50 -0800 (PST), ptoki napisał(a):
> U siebie toleruje wlasciwie tylko mikser do ubijania bialka i kogla
> mogla i zelmerowa maszynke do mielenia na ktorej tre kartofle na
> placki.
> Inne sprzety to masa wyciagania, skladania, mycia, sprzatania.
Połowa problemów znika jak masz dużo miejsca. Bo tak to faktycznie mało
kiedy się chce to wszystko składać i rozkładać.
> Moze gdybym mial i uzywal zmywarki inaczej bym do tego podchodzil ale
> aktualnie nawet salatke na swieta bede krajal druciana siatka...
Takiej np. sokowirówki nie zastąpisz ręczną pracą (no chyba, że masz
ochotę przeciskać siekane wióry przez płótno czy coś ;)
Ale jest upierdliwa w czyszczeniu.
Z kolei np. wyciskarkę do cytrusów wystarczy przemyć pod strumieniem wody
i po sprawie.
Pewnie tę szatkownicę po zabawie wystarczy tylko mocno opłukać, ew. pomóc
sobie jakąś szczoteczką.
Choć również dla mnie wydanie $230 na coś takiego jest abstrakcją :)
--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl
|