Data: 2002-12-30 22:30:01
Temat: Re: SPRZEDAM CZASZKE
Od: Yellow Peril <xanda@wytnij_to.wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Na pozolklej kartce <49esjvldxovs.yundb1sf9x1s$.dlg@40tude.net>,
datowanej: Mon, 30 Dec 2002 21:48:46 +0100, Kaja naskrobalo...
> > Racja, nie ma. Możliwe, że autorka chciała sprzedać własną czaszkę.
>
> Jeszcze nie tak dawno jakaś autorka chwaliła się,że gotowała ludzką czaszkę
> w garnku...Poza tym było tu dużo ogłoszeń w stylu "kupię czaszkę"...Czy to
> jest etyczne(?),bo jakoś nikt na te posty negatywnie nie zareagował.
> Teraz się zastanawiam,czy mój ojciec w trumnie,w grobie posiada jeszcze
> swoją czaszkę,czy mu już ją odrąbano ;-)
No to masz sie nad czym zastanawiac w dlugie zimowe wieczory. ;-)
--
Yellow Peril
Nigdy zlej woli nie przypisuj tego, co znacznie latwiej wytlumaczyc
glupota.
|