Data: 2002-10-20 21:48:26
Temat: Re: Sadzenie orzecha wloskiego- jak
Od: Grzegorz Sapijaszko <g...@s...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Basia Kulesz" <b...@i...pl> writes:
> Czytałam dziś artykuł - jednopienny, samopłodny i
> wiatropylny. Teoretycznie wszystko w porządku.
Nie pamiętam gdzie, ale pewnie w jakimś starym ,,Działkowcu''
czytałem, że na zapylanie/owocowanie lepiej mu działa towarzystwo. I u
rodziców (w dzieciństwie) dwa rosły obok siebie, a pod nimi agrest i
konwalie (to na pohybel twierdzeniom, że pod orzechami nic nie
rośnie). I również teraz, gsy się rozglądam po ogrodach, to rosną w
grupach, nawet jak w jednym obejściu/gospodarstwie/podwórku jeden, to
obok, po sąsiedzku, drugi...
Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Był reżym z marsowym obliczem,
co bronił, nie licząc się z niczym,
osiągnięć swych komu-
nistycznych ogromu,
dlatego dziś reżym -- i kwiczem.
(C) Antoni Marianowicz
|