Data: 2001-09-05 09:18:39
Temat: Re: Samotność Chrystusa
Od: "cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=>
Pokaż wszystkie nagłówki
Mania:
> Ciekawe, na ile istotne są dla Was pytania istotne dla mnie?
To dorzuce inne pytania. :)
Czy to przypadek ze akurat dzieje Jezusa, podejrzewanego
o szalenstwo syna ciesli z Nazaretu, zostal nieporownywalnie
duuuuuuzo bardziej rozpowszechnione niz jakiegokolwiek
czlowieka na swiecie?
Jesli nie, to na czym polega 'fenomen' Jezusa ktorego
'szalenstwo' odrzucil wszak odrzucil swiat?
Czy swiat obecnie, podobnie jak dawniej, nie odrzuca Jezusa? :)
Czy swiat obecnie bylby gotowy na 'przyjecie' Jezusa _zyjacego_? :)
[Wszak dla kk i wiernych kk Jezus to kawalek drewna z umieszczona
na nim figurka konajacego czlowieka.]
Jezus - 'szalony', 'odrzucajacy' i fascynujacy zarazem....
Czy to nie jest sprzecznosc?
Na czym polega zlozonosc psychiki czlowieka od setek lat
usilujacego mimo wszystko 'rozwiklac' 'zagadke' Jezusa?
Czarek
|