Data: 2003-04-22 18:13:55
Temat: Re: Sasankowo
Od: "JotHa" <j...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Służę nasinkami czerwonych, białych i różowoliliowych.
Czy ja sie moge usmiechnac juz po te czerwone i rozowoliliowe ?!?!? Juz sie
nakupowalam tyle tych 'czerwonych', ze zaczelam wierzyc, ze to tylko wymysl
handlowy !
Przy okazji spytam, jak to jest z tymi nasionkami i z pogladem, ze sasanka
ma marne szanse rosnac z nasion, ze niby tylko blyskawiczne zakopanei nasion
po zebraniu jest gwarantem na otzymanie roslin. Osobiscie nasiona z roslin
zbieram i zaraz zakupuje do gleby. To duzy blad ? Nie prowadze statystyki
ile wykielkowalo na ile wysianych, ale rosna i sa... niestety, tylko
fioletowe. I takie moge rozsylac :-)))
Pozdrawiam
Asia
|