Data: 2012-11-04 07:22:04
Temat: Re: Seks katolicki jest radosny i urozmaicony. Bo tak.
Od: Nemezis <s...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 4 Lis, 08:11, Nemezis <s...@g...com> wrote:
> On 4 Lis, 02:14, Aicha <b...@t...ja> wrote:
>
> >http://www.polityka.pl/nauka/czlowiek/1530867,1,wyw
iad-o-przykrych-zw...
>
> > --
> > Nie ma na tym świecie bestii podobnej złej kobiecie, chociaż bowiem
> > wśród czworonogów lew jest najsroższy, a wśród wężów drakon najdzikszy,
> > to żadnego z nich nie można porównać ze złą kobietą. (Piotr Komes)
>
> W 829 r, zwierzchnicy Kościoła zebrali się, by uporządkować zasady
> współżycia społecznego, to znaczy moralności małżeńskiej. Pozostały
> one praktycznie niezmienione aż do dziś:
>
> 1. "Ludzie świeccy powinni pamiętać, że małżeństwo zostało
> ustanowione przez Boga"
>
> 2. "Nie powinno się zawierać małżeństwa dla pożądliwości, lecz raczej
> z przyczyny pragnienia potomstwa". Prokreacja stanowi
> usprawiedliwienie tej nieczystości, jaką jest małżeństwo.
>
> 3. "Należy zachować niewinność aż do ślubu".
>
> 4. "Kto ma małżonkę, nie powinien mieć konkubiny".
>
> 5. Ludzie świeccy powinni wiedzieć jak miłować żonę w czystości i że
> winni jej okazywać szacunek jako istocie słabej.
>
> 6. Intencją aktu seksualnego z żoną nie powinna być rozkosz, lecz
> spłodzenie potomstwa.
>
> 7. "Jako rzekł Pan, nie należy oddalać żony z wyjątkiem przypadku
> rozpusty, a raczej starać się żonie udzielać wsparcia, zaś ci, którzy
> po oddaleniu żony z powodu rozpusty biorą sobie inną, popełniają wedle
> stów Pana grzech cudzołóstwa.
>
> 8. Chrześcijanie winni unikać kazirodztwa.
>
> Jest to postawa, która nie uznaje żadnej pozamałżeńskiej aktywności
> seksualnej, podporządkowując całkowicie seks - prokreacji. Postawa ta
> potępia masturbację, stosunki przedmałżeńskie i pozamałżeńskie. Uznaje
> wyższość rodziny nad małżeństwem (miłość dla małżeństwa, małżeństwo
> dla potomstwa); propaguje rodzinocentryczny typ społeczeństwa. Dla
> tego typu małżeństwa najlepszym wzorem jest Święta Rodzina; kobieta
> gra rolę Madonny, dziewczęco-macierzyńskiej i czystej, mężczyzna - św.
> Józefa, a więc kogoś starego i, w związku z tym, "poza wszelkim
> podejrzeniem", jeśli urodzi im się dziecko, okoliczności jego poczęcia
> są równie tajemnicze, jak okoliczności poczęcia Chrystusa. Małżeństwo
> na kształt Świętej Rodziny jest czyste, aseksualne, jest małżeństwem
> ofiarnym (Drewerman). Takie małżeństwa - jak sądzą psychoterapeuci-
> cierpią na oziębłość zarówno seksualną, jak i emocjonalną, na zupełny
> brak spontaniczności, co powodować może głębokie okaleczenia.
Acha, teraz rozumiem. Dlaczego deneruje katoli Madonna, nie jest zbyt
dziewiczo macierzyńska.....
http://www.youtube.com/watch?v=EDwb9jOVRtU&feature=y
outube_gdata_player
|