Data: 2011-01-03 07:09:39
Temat: Re: Seks przedmałżeński to zuo
Od: "Jakub A. Krzewicki" <d...@g...org>
Pokaż wszystkie nagłówki
niedziela, 2 stycznia 2011 23:37. carbon entity 'Chiron' <c...@o...eu>
contaminated pl.sci.psychologia with the following letter:
> Oczywiście. Tak mi przyszło teraz do głowy: po 2 wojnie niektórzy
> żołnierze amerykańscy wzięli sobie Włoszki za żony. W USA wtedy (mimo
> oficjalnej pruderii) istniała spora swoboda seksualna. AMerykanie ci
> wypowiadali się, że dopiero wtedy zaczęli rozumieć, jak ważne jest
> dziewictwo, i to, że żona ofiaruje je swojemu mężowi w noc poślubną.
A Prasłowianie zupełnie odwrotnie.
Jeżeli w dzień ślubu panna b y ł a dziewicą, to odsyłali ją ku wielkiej
hańbie bo znaczyło to, że coś jest w niej szpetnego, skoro nikt jej
nie chciał.
Tak podaje w swojej kronice Ibrahim ibn Jakub.
--
tois egregorosin hena kai koinon kosmon einai
ton de koimomenon hekaston eis idion apostrephesthai
|