Data: 2005-01-15 15:06:03
Temat: Re: Sępy czy wróble
Od: "Maria Maciąg" <m...@N...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "mirzan" <l...@o...pl> napisał w wiadomości
news:675c.00001217.41e8bade@newsgate.onet.pl...
> Nie o to mi chodzi, że dużo rozdałem, ale oto, że w grupie
> jest małe zainteresowanie najprostszym sposobem pozyskiwania
> roślin.Kupienie czy otrzymanie od kogoś rośliny to czynność
> dość mechaniczna, ale wyhodowanie czegoś, to już sztuka.
> Szczęście ogrodnika to oczekiwanie.
Tylko najgorzej, jak to szczęście nie przychodzi :-(. Tak się składa, że
powschodziły mi 2 inne otrzymane od Ciebie dodatkowo lilie, a ta na której
mi najbardziej zależało (L. pumilum) nie. Zbrakło szczęścia.:-(
Mało wysiewam takich roślin, które trzeba trzymać na parapetach - brak
miejsca. Sieję chętnie te, które mogę od razu wysiać w ogrodzie.
Z pozdrowieniami, Maria (powrócona z wystawy storczyków)
|