Data: 2004-09-21 13:54:30
Temat: Re: Siac? Siac? Siac? OT- Mg
Od: "Ewa Szczęśniak" <e...@b...uni.wroc.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Obawiam się, że nasza wymiana poglądów drastycznie zaniża i
> tak już pieski poziom grupy. :-) Myślę, że młodej, inteligentnej i
> wykształconej kobiecie nie trzeba tłumaczyć rzeczy oczywistych. W
> takim razie czas kończyć. :-)
Moze jednak sprobuj, bo mam wrazenie, ze Twoje aluzje przekraczaja
poziom mojej percepcji. A chce byc pewna, ze sie nie myle w ocenie.
Skoro już sugerujesz, ze ktos tu intryguje, do tego skutecznie, to
bardzo bym chciala wiedziec, kto jest tym żydem, masonem i cyklista w
jednym.
I niech to bedzie powiedziane otwarcie. A nie cienkimi
aluzyjkami.
Ja zareagowalam na Twoj konkretny post, w ktorym moim zdaniem
przekroczyles granice dobrego smaku. Jesli to jest intryga, to
ciekawe, czyja..
> P.S. ''Prywatnym animozjom dawaj wyraz wyłącznie w listach prywatnych.
> Nie ma nic bardziej denerwującego i żenującego, niż oglądanie grona
> publicznie wyzywających się osób.''
Przeczytaj to kilkakrotnie, Jarku. _Ze zrozumieniem_. Pomysl. Przeczytaj
jeszcz raz. A potem przeczytaj, co napisales w poscie do Marty.
Ewa Sz.
|