Data: 2017-10-29 10:49:19
Temat: Re: Siała baba mak
Od: Dębski Przemysław <p...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2017-10-29 o 10:35, j...@o...pl pisze:
> W dniu niedziela, 29 października 2017 08:55:13 UTC+1 użytkownik Przemysław Dębski
napisał:
>> Jest taki problem do rozwiązania. Czytuję i pisują na pewną grupę,
>> której tematyka jest dla problemu nie istotna, nazwijmy ją X i na temat
>> X powinno się tam dyskutować. Tymczasem wszyscy użytkownicy tej grupy
>> gadają o wszystkim tylko nie X. Chrzanią o polityce, religii, uprawiają
>> pseudofilozofię. Nawet gdy pojawi się jakiś temat zgodny z X, to i tak
>> dyskusja zaraz zbacza w krzaki. Drodzy psycholodzy, jak to zmienić?
>> Doradźcie coś ;)
>
>
> przestan. po prostu tu spotykaja sie ciekawi ludzie.
> czy nie jest to ciekawe psychologicznie:)
>
>
>> Czy zmiana roli z uczestnika w obserwatora w zdarzeniach przeszłych
>> zmienia jakoś wasz odbiór tamtych sytuacji? Weźta odgrzebta jakiś wątek
>> w którym uczestniczyliście, dajmy na to dwa lata temu, i przeczytajcie
>> traktując swoje posty w wątku jako "on/ona napisał/a". I jak jest? Tylko
>> mi się tu nie mądrzyć. Po prostu - jak jest? ;)
>
> to wiesz, jesli bym zacytowal swoje wiersze sprzed 20-30 lat,
> to az hadko byloby, choc dosc czesto tez wysmienicie.
> i tak to jest z tym samokrytycyzmem.
Nie chodzi o krytycyzm. Kim jest ten koleś sprzed 30 lat? co sobie myśli
pisząc te wiersze? o co byś chciał go zapytać? Ty teraz jesteś już
prawdopodobnie zupełnie innym człowiekiem. Jak byś się poczuł gdybyście
się spotkali. O czym byście rozmawiali, w jaki sposób ? Popuść wyobraźni :)
Dębska
|