Data: 2003-09-09 13:04:36
Temat: Re: Siedzę sobie smutny w Toruniu smutnym nocą smutną...
Od: "Ewa Ressel" <r...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Czarownica" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bjk909$p2b$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
>
> jedno tylko powinni w tym zawodzie znieść wiek emerytalny ( 60 lat ) bo
też
> jakim autorytetem dla dzieci jest nauczyciel w tym wieku ??? czesto nawet
> nie nadąrzający za zmianami :)
>
Miałam takiego nauczyciela - i był dla mnie (oraz dla innych swoich
podopiecznych)prawdziwym autorytetem. Był to prawdziwy pasjonat, prowadził
fantastyczne koło zainteresowań i jeździł z uczniami na spływy kajakowe. I
nie miał żadnych problemów z dyscypliną, choć o karach fizycznych mowy nie
było. Przy okazji skojarzył co najmniej kilkanaście małżeństw (w tym moje
;-)
ER
|