Data: 2011-09-28 19:14:28
Temat: Re: Silne dominujące charaktery [długie]
Od: Qrczak <q...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2011-09-28 12:32, niebożę olo wylazło do ludzi i marudzi:
> Użytkownik "medea"
>>
>> Nadużycie spowodowane tym, że opis opiera się na konkretnej osobie.
>> Chociaż głośny styl bycia w ogóle kojarzy mi się także z upodobaniem
>> do rubasznych tematów. Aczkolwiek nie musi być to warunek sine qua non.
>>
> Jakoś ze znanych mi osób, skłonności do opowiadania rubasznych czy nawet
> zupełnie nieprzyzwoitych kawałów nie mogę skorelować z szczerą rozmową o
> seksie. Więcej skłaniałbym się bardziej do odwrotnej korelacji. Ale
> obawiam się że moja wiedza o kilkudziesięciu ludziach to zbyt mała
> próbka do stawiania jakiejkolwiek hipotezy, a nie chce mi się czytać
> raportu Kinsey'a ;)
Gdzieś jest jakaś prawda w porzekadle "modli się pod figurą a ma diabła
za skórą"...
Qra
--
Pamiętajcie, Mistrz zna się na wszystkim.
|