Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!newsfeed.tpinternet.pl!
nemesis.news.tpi.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: Flyer <f...@p...gazeta.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Simon Mol - C.D.
Date: Tue, 06 Mar 2007 23:30:47 +0100
Organization: zzz
Lines: 68
Message-ID: <eskq25$gih$1@nemesis.news.tpi.pl>
References: <esjoqe$5g3$1@nemesis.news.tpi.pl> <esjr9r$iiq$1@atlantis.news.tpi.pl>
<esjscn$dnk$2@news.onet.pl> <esjv32$4s0$1@atlantis.news.tpi.pl>
<esjvjq$oml$1@news.onet.pl> <esk0bf$sig$1@nemesis.news.tpi.pl>
<esk2bg$221$1@news.onet.pl> <eskakk$hb3$1@atlantis.news.tpi.pl>
<eskdmn$7r4$1@news.onet.pl> <eskh59$cgh$1@atlantis.news.tpi.pl>
<eskk2l$1an$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: cko8.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1173220230 16977 83.31.90.8 (6 Mar 2007 22:30:30 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 6 Mar 2007 22:30:30 +0000 (UTC)
User-Agent: Noworyta News Reader/2.9
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:364668
Ukryj nagłówki
Kamnez; <eskk2l$1an$1@news.onet.pl> :
> Flyer napisał(a):
>
> > Problem w tym, że on nie kierował się żadnymi wartościami - unikał tylko
> > "kary".
>
> To właśnie nie jest pewne.
Dla mnie jest, ale dlatego, że lubię od czasu do czasu pokerowe
zagrania. ;)
> Czy gdyby - dajmy na to - kierował się
> jakimiś "kameruńskimi" wartościami i np. realizował jakąś szamańską
> misję, to jego zachowanie wyglądałoby inaczej (z naszego punktu
> widzenia)?
Wyglądałoby - Mol kierował się "kameruńskimi" wartościami, o co
nietrudno jeżeli żyje się większość życia w jednym środowisku kulturowym
--> patrz np. jego szowinistyczny stosunek względem kobiet (swoją drogą
paradoks - szowinista wybrany na Antyrasistę Roku, czy jak to tam się
zwało).
[Tu pociagnę myśl nie w temacie ;) ] Jeżeli był szowinistą wobec kobiet,
podporządkowującym swoje zachowania uzyskaniu korzyści, to jak rozumieć
jego antyrasizm - czy jako Antyrasizm, czy jako obronę własnego tyłka
pod hasłem antyrasizmu?
[Powrót do tematu ;)] Problem w tym, że w Kamerunie wierzenia, o których
wspomniał Mol, są swoistym foklorem dla mieszkańców miast, a takim był
od urodzenia Mol. A wiedzę o nich mógł czerpać obracając się w
środowisku dziennikarzy i pisarzy, a nie z własnych doświadczeń. Więc
raczej z folkloru wyciągnął to, co mu odpowiadało - szowinizm. Natomiast
raczej *nie_był_zdolny* do przyswojenia sobie jakiś bardziej złożonych i
wymagających wysiłku/poświęcenia wierzeń (każdy rytuał, jeżeli
faktycznie jest elementem wiary, wymaga poświęcenia czasu, koncentracji
i cierpliwości).
> Wyobraź sobie, że Mol leciał na brunetki, albo wręcz
> czarnoskóre kobiety, ale voodoo postawił mu wysokie wymagania, by raczyć
> swoją świętą spermą słowiańskie blondynki ;)
Tia, a świstak ... . Miał odrazę albo bał się swoich krajanek, ew. było
to typowa zagrywka pt. podnoszenie swojej wartości/upodobnianie się
poprzez obcowanie z Polkami. Pytanie tylko czy podnoszenie swojej
wartości wynikało z jego własnego zamysłu, czy było raczej elementem
zwyczajów panujących wśród obcokrajowców z Afryki. A może po prostu
odpowiadał mu "seks na telefon" co dwa tygodnie, czego nie mógłby dostać
w takiej formie od swoich krajanek?
> >> Życie wewnętrzne - w znaczeniu pewnego autonomicznego świata pragnień,
> >> niezależnego od norm kulturowych.
> >
> > Pragnień? Autonomicznego? Życie wewnętrzne to zdolność do wewnętrznego
> > dialogu, a nie werbalizacja pragnień.
>
> Jak zwał. Wiesz już o co mi chodziło.
Wiem, ale mz. mieszanie do "życia wewnętrznego" "pragnień" jest
nieporozumieniem - nawet psychopata ma pragnienia, niekoniecznie muszą
być one przyziemne, więc to nie jest agrument, który cokolwiek by
rozstrzygał.
Flyer
--
gg: 9708346
http://flyer.uczucia.com.pl/
|