Data: 2010-07-26 10:40:14
Temat: Re: Sing...
Od: "Odmieniony Druch" <e...@n...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
news:1qwwtfpgl5zr.72790llcg927$.dlg@40tude.net...
Temat bardzo szeroki i ciekawy.
Tym bardziej ze zjawisko singli to jeden z wielu efektow
zmian spolecznych polskiego spoleczenstwa,
ktore idzie ze zmianami w kierunku w ktorym idzie sporo ludzi
na zachodzie Europy.
Zostawilbym aroganckie wypowiedzi "postepowcow",
ktorzy odgrazaja sie ze "kobieta wyzwolila sie z meskiego jarzma".
To nic nie wyjasni.
Po pierwsze:
Ustalomy, co to znaczy "singielem"?
Ze nie ma sie dziewczyny, chlopaka...
Bo roznie to jest rozumiane.
Jakie przyczyny:
styl zycia nastawiony na konsumpcje i przyjemnosc.
Posiadanie kogos bliskiego to pewnego rodzaju wysilek.
np. trzeba cos uzgadniac, ustalac, a to JUZ moze
stanowic klopot dla rozpieszczonych i narcystycznych osob.
Zwlaszcza ze wspolczesny swiat tworzy czlowieka
rozpieszczonego, niezdolnego dow wysilku.
Wystraszonego wysilkiem.
Dwa: coraz gorzej z interpersonalnymi relacjami.
Narasta agresja, szpan, brak normalnej przyjazni,
"nocnych Polaków rozmów".
Ludzie zaczynają byc wyelienowani, zwlaszcza
w miastach.
Lepiej radza sobie w grze komupterowej niz
emocjonalnie z rowiesnikami.
Stad ucieczka od rowiesnikow, bliskosci, przyjazni.
Bliskosc zastepuje lekkie kino, telewizja, internet, gdy,
ciuchy. Ktore kieruja ludzkimi emocjami.
Na pewno sa inne przczyny....
I tak to wygląda :)
Pozdr,
Druch
|