Data: 2002-12-21 09:53:10
Temat: Re: Skad nawilzacz powietrza? Jaki?
Od: "Leszek Olech" <l...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Jack Szaniawski" <i...@n...com> wrote...
> "Leszek Olech" <l...@p...onet.pl> wrote:
> najprostszy do odparowywania na kaloryfer, ale zwykle podbija
> wilgotnosc tylko o kilka %.
Ale ja noca nie mam wlaczonych kaloryferow
> dobry jest Venta, z wielu powodow. nie wiadomo dlaczego jest on tak
> idiotycznie drogi 500-1500zl, koszty jego produkcji oceniam na jakies
> 40zl.
W internecie nie ma o nich wzmianki "+lw41 +filtr" ani "+venta +filtr"
Ponadto ta venta jest z opisu diabelnie droga a beznadziejnie prymitywna
Ja mam stary nawilzacz mechaniczny 'made in ZSRR' wydmychujacy pyl wodny w
gore. Czy bioaktywatory nadaja sie do takich nawilzaczy? Do tej pory nie
wiedzialem o bioaktywatorach i rzeczywiscie wode trzeba bylo czesto
zmieniac, bo w zbiorniku robilo sie ślisko. Moje watpliwosci wynikaja z
faktu, ze moj nawilzacz wydmuchuje mechanicznie wszystko, w tym
rozpuszczony bioaktywator (czy jak to sie nazywa) - czy moze byc szkodliwy?
> najlepiej sprobuj na allegro, pojawia sie sprzet z likwidacji sklepow.
Sa tylko BONECO i jakies tanze - jak ten
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=9134270
VENTA -to slowo nie wystepuje ani w obecnych ani w zakonczonych aukcjach
--
Pozdrawiam
Leszek Olech - POLAND
--------------------------------
|