Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: "michal" <6...@g...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Skad sie biora ludzie majacy potrzebe za wszelka cene niszczyc innych?
Date: Tue, 9 Dec 2008 02:03:17 +0100
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 37
Message-ID: <ghkg4l$e8o$1@inews.gazeta.pl>
References: <gh8scv$ndu$1@atlantis.news.neostrada.pl>
<0...@x...googlegroups.com>
<ghjgn8$2b5$1@inews.gazeta.pl> <ghjhbi$4tq$1@inews.gazeta.pl>
<ghjigo$96i$1@inews.gazeta.pl>
<0...@f...googlegroups.com>
<ghk4el$o39$1@node1.news.atman.pl>
<c...@r...googlegroups.com>
NNTP-Posting-Host: nat-mi2-1.aster.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1228784598 14616 212.76.37.190 (9 Dec 2008 01:03:18 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 9 Dec 2008 01:03:18 +0000 (UTC)
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.5579
X-Priority: 3
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5512
X-User: 6michal9
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:431030
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Fragile" napisał w wiadomości:
> > A moja odpowiedz brzmi - nie powinien. Nikt nic nie powinien. Nikt nic
> > nie musi. Kazdy jest wolny. Kazdy postepuje wg. swojej definicji
> > czlowieczenstwa. Kazdy czyni tyle, na ile go stac.
> Bredzisz.
> Jeśli istnieją negatywne konsekwencje, to istnieją także powinności.
> Czyli istnieją takie rzeczy które Człowiek w określonych sytuacjach
> powinien robić, a jeśli kogoś na to nie stać, to powinien liczyć się
> z negatywnymi konsekwencjami, tudzież nawet utratą statusu
> człowieczeństwa włącznie [w pewnym wymiarze].
> Zapamiętaj i nie bredź więcej na ten temat. ;)
To prawda co piszesz. I zgadzam sie z tym.
Chodzilo mi o to, ze imo zachowanie czlowieka w obliczu pewnych
sytuacji powinno wynikac z jego _szczerych_ przekonan i intencji. Nic
na sile. Inna sprawa jest, ze kazdy Czlowiek powinien dazyc do tego,
by do glosu doszly pozytywne i prawe emocje i wartosci. A to
niejednokrotnie oznacza spora prace nad soba. Niejednokrotnie trzeba
przekroczyc krag wlasnego "ja". To nie jest latwa droga, ale to droga
prawdziwych Ludzi.
PS. Postaram sie juz nie bredzic ;)
To nie są brednie, Fragi. Masz absolutnie rację. Jako wolni ludzie nic nie
musimy robić w takim sensie, że nikt nas do niczego nie może zmusić, jeśli
sami tego nie chcemy zrobić. Co najwyżej musimy się liczyć z
konsekwencjami naszych decyzji, a te ponosimy sami albo ktoś przez nas je
ponosi. Miarą człowieczeństwa (w znaczeniu, o którym piszesz) jest tutaj
to, na ile narażenie innych na konsekwencje nas także dotyka. To juz
zależy od nas samych. :)
--
pozdrawiam
michał
|