Data: 2001-08-16 14:39:22
Temat: Re: Skąd u człowieka biorą się problemy...?
Od: "Eva" <e...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Duch" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:9lglh2$f1b$1@news.tpi.pl...
> > Dobrze, gdy dotyczy to samochodu;),
> > gorzejgdy czegoś, czego nie da się kupić.
> > E.
>
> Kurcze ;-) diabel tkwi w szczegolach.
> Ok, jesli pragnienia sa "winne"..., ale co z tym zrobic?
> Pozbyc sie pragnien?
> Jak? A nawt jesli...
> A jak stwierdze,
>
> "ok, nie chce juz samochodu, bo oznacza to, z
> ze bede mial mniej pragnien a wiec powinienem byc bardziej szczesliwy",
>
> czy oznacza to ze od razu bede szczesliwy?
> Nie wydaje mi sie.
> Diabel tkwi w jakis dziwnych szczegolach, ktore caly czas umykaja :-)
> Zdrufka! Duch
A masz jakiś przepis, Duchu ;) ?
Wydaje się jakbyś miał, tylko nie chcesz się podzielić;).
Zrób to ! Uratuj kilka spagnionych dusz.
Eva
|