Data: 2006-06-12 14:53:30
Temat: Re: Skrzyp ;)
Od: "Panslavista" <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Katarzyna Tkaczyk" <k...@e...com.pl> wrote in message
news:e6jup1$2jn$1@nemesis.news.tpi.pl...
> piotrh napisał(a):
>
>>>Słyszałes o łubinie?
>>>Polecam.
>>>pozdr. Jerzy
>>
>>
>> Gratuluję braku skrzypu w ogrodzie ;-)
>
> Ja również....chętnie zamienię łubin na skrzyp :)
>
> Pozdrawiam
> Kaśka
Moja żona nie przejmowała się perzami i innymi chwastami - jesienią zgrabila
z dzieciakami (szkoła) wszystkie opadłe liście, które naładowaliśmy na
przyczepkę RJSa i w wielu kursach zawiozłem je na działkę (też na terenie
szkolnym), przez warstwę liści nie przebił się żaden chwast, po za trzema
podbiałami. A te poszły pod szpadel...
Druga korzyść - wilgoć pod liściami.
Wada - dżdżownice, a za nimi krety.
|