Data: 2004-04-20 17:00:37
Temat: Re: Slub z niewiernym a Kosciol
Od: Andrzej Garapich <garapich malpa isez kropka pan kropka krakow kropka pl a t...@t...zmyłka>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Tue, 20 Apr 2004 14:58:39 +0200, "Specyjal" <s...@o...pl> wrote:
>Z tego co ja słyszałem to w kościele niewierni mogą być zawsze,
>natomiast tak jak ksiądz może odmówić udzielenia rozgrzeszenia
>członkowi partii komunistycznej, tak i może pewnie odmówić komunii
>osobie, co do której wie z pewnością, że "zyje w grzechu" -nie odbyła
>spowiedzi, przyznaje się do braku wiary.
To jest oczywiste - trudno udzielać sakramentu osobie żyjącej
w grzechu przecież. Ale ja mówię o czym innym.
Istnieje (istniał?) w Kościele przepis zakazujący niewiernym
dostępu do sacrum. Mogli posłuchac Słowa Bożego, ale kiedy
zaczynała się liturgia eucharystyczna, to musieli opuścić dom
Boży. Chyba proste, nie?
>A co do ślubu z niewiernym to moim zdaniem ksiądz mógłby zrobić mszę z
>komunią rozdawaną tylko więrzącym.
ROTFL!!!!!
Trzeba jeszcze zaznaczyć, że nowożeńcy chcą, żeby w tym dniu
działała grawitacja :-)
pozdrawiam serdecznie,
Andrzej Garapich
--
Kto w młodości był socjalistą
ten na starość będzie świnią
|