Data: 2004-04-21 18:37:51
Temat: Re: Slub z niewiernym a Kosciol
Od: Jo'Asia <j...@h...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
MONTWA wystukał:
>> Ślubuje. Bez jednej, krótkiej formułki.
>>
>
> Takiej o Bogu. W kościele i przed Bogiem. On mówił "tak mi dopom...." a ty w
> tym czasie "blebleble".
A ja *nic*.
> Rozumiem, że ktoś może być niewierzący, ale po co zaraz włazić innym do
> kościoła.
No, musiałam męża siłą ciągnąc do tego ślubu. Przecież każdy niewierzący
marzy tylko o tym.
Jo'Asia
--
__.-=-. Joanna Słupek j...@h...pl .-=-.__
--<()> http://bujold.fantastyka.net/ http://esensja.pl/ <()>--
.__.'| ....................................................
.. |'.__.
Ze zbiorów biblioteki pintyjskiej: "Aryboi"
|