Data: 2004-04-20 18:49:36
Temat: Re: Slub z niewiernym a Kosciol
Od: "Specyjal" <s...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Andrzej Garapich" <garapich malpa isez kropka pan kropka krakow
kropka pl a t...@t...zmyłka> wrote in message
news:kpla809ccfi29aptoe45ol7i6v9kd0hqdb@4ax.com...
> To jest oczywiste - trudno udzielać sakramentu osobie żyjącej
> w grzechu przecież. Ale ja mówię o czym innym.
> Istnieje (istniał?) w Kościele przepis zakazujący niewiernym
> dostępu do sacrum. Mogli posłuchac Słowa Bożego, ale kiedy
> zaczynała się liturgia eucharystyczna, to musieli opuścić dom
> Boży. Chyba proste, nie?
No cóż IMHO nigdy takiego przepisu nie było.
Napiszesz mi jak można poganinowi pokazać mszę jeśli się go wyprasza z
kościoła?
Co innego praktyka, niewierzący nie będzie pchał sie do kościoła gdzie
bedą go wytykać palcem. Żydzi i Palestyńczycy mogą pić razem kawę w
kawiarni ale jakoś tego najczęściej nie robią.
> ROTFL!!!!!
> Trzeba jeszcze zaznaczyć, że nowożeńcy chcą, żeby w tym dniu
> działała grawitacja :-)
Nie wiem z czego się śmiejesz. Wyraziłem swoje zdanie jak mógłby
postapić dany ksiądz. Ksiądz, który nie chce zrobić mszy tylko
nabożeństwo bez komunii dla wierzących.
|