Data: 2007-09-18 14:14:45
Temat: Re: Smartpress sp. z o.o.
Od: "Adam Pietrasiewicz" <N...@p...poszukaj.w.google.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 18-09-2007 o 15:45:08 interpio <i...@d...pl> napisał(a):
> On 18 Wrz, 11:13, "Adam Pietrasiewicz"
>> U nas też są systemy pomocy i działają bardzo skutecznie - ale łatwiej
>> jest wejść w nieuczciwy system niż z nich skorzystać.
>
> Panie Adamie co Pan pisze ... jakie systemy pomocy (chyba własnej
> rodzinie kierowników MOPSu), chyba niemocy - kosztujące podatników
> miliardy.
Są i prywatne, i stowarzyszenia i fundacje.
Nie wpadajmy w paranoję - nie jest tak, że nic się nie da zrobić. Jak się
chce, to się da.
Znów wrócę do tego, czego dowiedziałem się w zeszłym roku jeżdżąc po
Polsce. Otóż największym problemem szeregu organizacji jest brak chętnych,
z którymi możnaby coś zrobić. pracownicy różnych fundacji chodzą po domach
i proszą, żeby ktoś zechciał dać sobie pomóc...
> Pamiętam kiedyś byłem zmuszony korzystać z Opieki Społecznej (teraz
> jestem recycling specialist -
> to nie muszę korzystać z czyjeś łaski) wyprosiłem, wyżebrałem parę
> złotych na dofinansowanie naprawy protez.
Nie wiem, jak to się dzieje - co się kogoś pytam, to i na wózek ma, i na
sprzęt ortopedyczny... Ja na wózek ot tak, od ręki dostałem i z NFZ i z
PCPR... To jak to jest w końcu?
> Mam sasiąda - chorego na depresję i bezrobotnego, który doznał, co to
> jest pomoc dla biednych.
> Raz po dwóch miesiącach czekania dostał 50 zł.! zasiłku,
> parę razy był na zupkach z Caritasu ale często mawiał, że lepsze i
> smaczniejsze ja gotuję dla psa :)
Zadziwiające jednak to wszystko, bo to jakby różne światy...
--
Pozdrawiam
Adam Pietrasiewicz - http://cerbermail.com/?6z14RWN4Pi
Jestem przeciwny aborcji, bo jak pokazuje życie, wyskrobano nie tych co
trzeba
|