Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!new
sfeed.tpinternet.pl!nemesis.news.tpi.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-fo
r-mail
From: Ikselka <i...@w...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Śmierć to tylko stan umysłu.
Date: Thu, 20 Dec 2007 01:20:38 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 76
Message-ID: <xmd3cvha5rlb$.qd22rhnwwjid.dlg@40tude.net>
References: <p...@4...net>
Reply-To: i...@w...pl
NNTP-Posting-Host: blv146.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-13"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1198110249 3854 83.28.215.146 (20 Dec 2007 00:24:09
GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 20 Dec 2007 00:24:09 +0000 (UTC)
User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.15.1pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:390911
Ukryj nagłówki
Dnia Thu, 20 Dec 2007 01:15:33 +0100, Ikselka napisał(a):
> "Pytanie o to, czy ,,wola życia" może mieć wpływ na przeżycie pacjentów jest
> kwestią, o której naukowcy rzadko dyskutują. Stuart Jeffries spotkał się
> jednak z jednym z nich, który zajmuje się tylko tym zagadnieniem."
>
> Całość tu:
> http://portalwiedzy.onet.pl/0,11127,1458316,czasopis
ma.html
>
> Fragment:
> "Żeglarz Tony Bullimore w 1997 roku przeżył pięć dni bez zapasów żywności,
> gdy jego jacht przewrócił się do góry nogami. - Miał coś w rodzaju
> podręcznego zestawu do przeżycia i wiedział, jak go użyć. Potem Bullimore
> powiedział, że przeżył ,,dzięki odrobinie czekolady, wody i całkowitej
> determinacji."
>
> Także wysoki poziom aktywności umysłowej może być przyczyną różnic między
> przeżyciem a niechybną śmiercią. Montgomery wspomina Edwarda Brudno,
> amerykańskiego pilota, który spędził siedem i pół roku jako więzień podczas
> wojny w Wietnamie. W tym czasie nauczył się francuskiego i zaprojektował w
> głowie dom swoich marzeń aż do ostatniej deski w podłodze. Stworzył też i
> zapamiętał wierszowany dziennik opowiadający o jego uwięzieniu. Kiedy w
> 1973 roku został uwolniony, poprosił o magnetofon, by mógł nagrać swój
> wiersz.
>
> - Zajęło mu to 45 minut!- opowiada Montgomery. - Dbał o to, by jego umysł
> był cały czas zajęty, co najprawdopodobniej miało znaczenie dla jego
> przetrwania.
>
> Hugh Montgomery wspomina także Joe'go Simpsona, alpinistę, którego książka
> ,,Dotknięcie pustki" (później sfilmowana jako ,,Czekając na Joe") opisuje
> samotne, niemal kilometrowe zejście z Siula Grande w peruwiańskich Andach
> ze złamaną nogą w 1985 roku.
>
> - Wielu ludziom, którzy przeżyli podobne sytuacje, udało się, ponieważ
> rozbijali to, przez co musieli przejść, na małe zadania. Jeśli ktoś
> powiedziałby mi, że aby przeżyć muszę wspiąć się po północnej ścianie
> Eigeru, pomyślałbym: ,,Zapomnij. Nie dam rady. Po prostu tu umrę." Albo
> mógłbym rozbić to na małe zadania, które wykonywałbym jedno po drugim.
>
> Montgomery przyznaje, że potrzeba jeszcze wielu badań nad zjawiskiem woli
> życia.
>
> - Jednak kiedy spotyka się, tak jak często zdarza się to mnie, dwóch
> pacjentów, którzy wydają się być w tym samym stanie, dysponować takimi
> samymi siłami i mieć podobne słabości, ale jeden z nich umiera, a drugi
> nie, wówczas jestem przekonany, że to właśnie wola życia decyduje o tym,
> któremu z nich udaje się przeżyć."
>
> Taaaak, zawsze uważałam, że trening sprawności umysłu ma decydujące
> znaczenie dla sprawności ciała (oj, rzadko jest odwrotnie, niestety) o ile
> oczywiście sam umysł jest zdolny do zmuszania samego siebie do treningu...
>
> Dlaczego tak wielu ludzi rezygnuje tak łatwo z walki o życie/zdrowie? - bo
> nie wiedzą, jak walczyć umysłem lub nie wiedzą, że można nim walczyć lub
> nie potrafią go zmusić do walki o samego siebie... a przecież znane są
> przypadki tzw. cudownych wyzdrowień - gdyby tak przebadać je pod względem
> woli/determinacji życia u osób, którym sie one przydarzyły, pewnie wyniki
> byłyby ciekawe!
Dodam co ważne dla mnie: często mnie pytają "Po co się tego uczysz? - tak
dla idei? Przecież nie wykorzystasz tej wiedzy!"
Odpowiedzią jest jedna z przewodnich myśli tego artykułu. Ja - odpowiadam
zwykle: "A tak!", bo skoro ktoś w ogóle mnie pyta o taką prostą zdawałoby
się rzecz, to z gruntu wiadomo, że nie jestem w stanie mu niczego w tym
względzie wytłumaczyć...
--
XL wiosenna
====================================================
================
"Jeżeli ktoś naprawdę cię nienawidził, to tylko dlatego, że nie mógł być
taki, jak ty."
====================================================
================
Poprzedni profil:
http://groups.google.com/groups/profile?enc_user=LWs
rThYAAABr-nqNxKREgaFPDG6Ht91aF6sPCqGHHKkulQEP0yp8Qg
|