Data: 2007-12-20 09:21:24
Temat: Re: Śmierć to tylko stan umysłu.
Od: PG <p...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
m...@o...pl napisał(a):
> On 20 Gru, 01:15, Ikselka <i...@w...pl> wrote:
>
>> Fragment:
>> "Żeglarz Tony Bullimore w 1997 roku przeżył pięć dni bez zapasów żywności,
>> gdy jego jacht przewrócił się do góry nogami. - Miał coś w rodzaju
>> podręcznego zestawu do przeżycia i wiedział, jak go użyć. Potem Bullimore
>> powiedział, że przeżył dzięki odrobinie czekolady, wody i całkowitej
>> determinacji.
>
> 5 dni a (właściwie prawie 6) CAłKOWICIE bez jedzenia, na samej czystej
> wodzie
> przeżyłam ja oraz mój syn 3 lata temu. I było to bez większej
> determinacji
> - dla kaprysu, dla zdrowia, dla potrenowania woli.
>
> Znam OSOBIŚCIE ludzi, którzy na samej wodzie funkcjonowali 14 dni lub
> 21.
21 bez jedzenia? Troche trudno uwierzyc. Ciekawe czy potwierdzone
badaniami medycznymi, bo z tego co ja wiem, to badan oficjalnych w tym
wzgledzie nie ma.
pg
|