>
> W lazience w podlodze jest kratka. Obok jest muszla i prysznic. Od
> pewnego czasu, jak sie sposci wode w muszli, to spod prysznica i z
> kratki w podlodze wydobywa sie dzwiek (bardzo glosny) jakby ktos
> plukal gardlo a po chwili z kratki w podlodze wydobywa sie smrod (czuc
> nawet powiew od kratki). Doraznie pomaga zalewanie woda za kazdym
> razem kratki w podlodze, ale bez jaj - ilez mozna. Remont lazienki byl
> przeprowadzony przez ekipe fachowcow jakies 5 lat temu. Wymienili
> wszystko i wstawili wszedzie gdzie elementy z tworzywa (rurki, syfon
> pod kratka w podlodze itp). Rowniez w muszli poziom wody stojacej jest
> ostatnio obnizony. Nie na tyle aby nie zamykal doplyw gazow, ale
> zauwazalnie. Prosze o sugestie co sie dzieje zlego. Mieszkam na 10-tym
> pietrze w 11-to pietrowym budynku i zanim wezwe administracje wole sie
> doinformowac.
> Jest jeszcze taka sprawa, ze bodajze nad nami od jakiegos czasu
> sluchac stuki (jakby ktos cos wymienial - rury ?). Czy mozna jakos w
> tym przypadku laczyc te fakty z soba ?
>
> Pozdrawiam
>
> Piotr
>
> Wydaje się, że w wyniku spuszczania wody ze spłuczki powstaje podciśnienie
, które ściąga wodę z syfonu a ta stanowi zaporę dla wyziewów z kanalizacji.
Wlewając wodę do kratki napełniasz syfon i w ten sposób odcinasz się od
wyziewów. Najprostszym wyjaśnieniem wydaje się, że w trakcie remontu źle
zostały dobrane średnice rur kanalizacyjnych np powstało przewężenie i
raczej należy szukać przyczyny w Twojej instalacji. Powyżej Twojego
mieszkania niema wpływu, mogłoby powodować to zjawisko coś u sąsiadów
poniżej ale jeżeli to jest efektem działania Twojej spłuczki to szukaj u
siebie.
Pozdrawiam dwaKa



--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/